Analiza Kamigawa: Neon Dynasty w limited – czarny

Paweł Bujanowicz09.02.2022Czas czytania: 11 minut(y)

5,0: Absolutne bomby. Wygrywają grę w pojedynkę i bardzo trudno je pokonać.
Np. Aclazotz, Deepest Betrayal, Bonehoard Dracosaur, Helm of the Host
4,5: Najlepsze karty w dodatku. Wygrywają grę w pojedynkę.
Np. Vito, Fanatic of Aclazotz, Palani’s Hatcher, Ojer Kaslem, Deepest Growth
4,0: Najlepsze karty w swoich kolorach, które najczęściej będą najmocniejszymi w naszej talii.
Np. Trumpeting Carnosaur, Deadly Cover-Up, Intrude on the Mind
3,5: Mocne elementy dobrych archetypów i po prostu wybitnie dobre karty.
Np. Zoetic Glyph, Homicide Investigator, Triumphant Chomp
3,0: Dobre karty powyżej przeciętnej, nadają się do firstpickowania.
Np. The Belligerent, Warden of the Inner Sky, Profit’s Eidetic Memory
2,5: Najbardziej przeciętne, grywalne karty.
Np. Projektor Inspector, Vanguard of the Rose, Poison Dart Frog
2,0: Typowe fillery.
Np. Waylaying Pirates, Oltec Cloud Guard, Oltec Archaeologists
1,5: Fillery, których chcesz unikać. Dwudziesta druga, dwudziesta trzecia karta w decku.
Np. Goldfury Strider, Staggering Size, Vitu-Ghazi Inspector
1,0: Słabe fillery. Gramy nimi, kiedy zabraknie nam grywalnych kart.
Np. Anzrag’s Rampage, Aggressive Sabotage, Combat Research
0,5: Karty sajdowe, które wkładamy do talii tylko wtedy, kiedy potrzebujemy tego typu odpowiedzi.
Np. Zoyowa’s Justice, Tectonic Hazard, Squirming Emergence
0,0: Karty niegrywalne w limited.
Np. Hit the Mother Lode, Ghalta, Stampede Tyrant, Academy Loremaster


Pełny spoiler | Biały | Niebieski | Czarny | Czerwony | Zielony | Multikolor | Artefakty | Lądy


Assassin’s Ink
Ocena: 3,5

Instantowy removal będzie bardzo ważny w Neon Dynasty ze względu na:

  • możliwość zabicia stworów zagranych przez ninjutsu,
  • możliwość zabicia obudzonych pojazdów,
  • możliwość zabrania tempa przeciwnikowi, który atakuje stworem z rekonfigurowanym ekwipunkiem.

Dlatego Assasin’s Ink może okazać się jednym z najmocniejszych uncommonów w dodatku.


Biting-Palm Ninja
Ocena: 3,5

Ocena jest wysoka, bo Biting-Palm Ninja na ninjutsu powinien prawie zawsze zrobić 2 za 1. W innych sytuacjach dostajemy mocne ciało z fajną umiejętnością i co może być istotne dla niektórych decków, stworka który od momentu wejścia w stół od razu jest modified.


Blade of the Oni
Ocena: 4,5

Stwór 3/1 z umiejętnością menace będzie świetny w early do przebijania sporej ilości obrażeń. Jeżeli nie zostanie zablokowany, możemy wpuścić za niego stwora z ninjutsu. Jeśli zostanie zablokowany, to prawdopodobnie przeciwnik wpuścił jakiś inny atak i to tam można zrobić ninjutsu. Do tego jeszcze mały plusik za bycie dobrym artefaktem ( lubi to).

Tymczasem w lategame jesteśmy w stanie za wydatek czterech mana znacząco podnieść statystyki wybranego stwora, wymienić się z czymś dużym, a potem przepiąć na kolejnego itd. Uważajcie tylko na instantowy removal na artefakty.


Chainflail Centipede
Ocena: 2,0

Beznadziejny w obronie, ale za to w bardziej agresywnych konstrukcjach potrafi wyprowadzać mocne ataki. Zwróćcie uwagę na to, że po ataku można go odpiąć, żeby znowu mieć stwora 2/2.


Clawing Torment
Ocena: 1,0

Ostatni raz podobny efekt spotkaliśmy w Guilds of Ravnica, gdzie jednomanowe Demotion niemalże nigdy nie trafiało do moich najbardziej agresywnych Borosów. W Neon Dynasty taki efekt (z upside’ami) może kusić w agresywnych tempo ninjach, ale ja nadal uważam, że karta znajduje się na granicy grywalności i raczej zdecydowanie nie chcemy marnować na nią slota w talii.


Debt to the Kami
Ocena: 1,5

Nawet dwumanowe edykty potrafią być słabe w limited (nie licząc Chainer’s Edict ❤️), a tutaj mamy jeszcze wyższy koszt, który tylko w pewnym stopniu jest niwelowany przez większą elastyczność dzięki łapaniu enchantmentów i exile zamiast sacrifice. Mimo wszystko efekt jest kiepski, bo często przeciwnik będzie mógł poświęcić jakąś dwójkę.


Dockside Chef
Ramen: 5,0
Ocena: 3,5

Ten niepozorny one-drop z pięknym ramenem w dłoniach dźwiga olbrzymi ciężar. Jest ważną kartą w trzech z czterech czarnych archetypów.

W to bardzo solidny sacrifice outlet, który pozwoli na grind np. z Oni-Cult Anvil (klik 🖱️) i Undercity Scrounger (klik 🖱️).

W to grywalny enchantment, który wchodzi za jeden mana, czyli bardzo szybko lub tanio zapewni nam spełnienie warunku posiadania enchantmentu.

W to grywalny one-drop, który w szczególności na play może pozwolić na jedno z kilku dostępnych ninjutsu za dwa mana.


Dokuchi Shadow-Walker
Ocena: 2,5

W porównaniu do Ninja of the New Moon z Modern Horizons ma mniejszy atak i wyższy koszt hard-castu, ale za to po wstawieniu go z ninjutsu dzięki większej wytrzymałości mamy szansę na kolejny atak, który nie skończy się wymianą jeden za jeden.


Dokuchi Silencer
Ocena: 3,5

Ta karta potrafi mocno dokuczyć przeciwnikowi. Wymiana dowolnego stwora z ręki na najlepszego stwora na stole przeciwnika brzmi jak naprawdę niezły deal. Po „wnindżutsowaniu” Dokuchi Silencera w stół na pewno będziemy mieć przynajmniej jedną kartę do odrzucenia. Niestety Neon Dynasty nie oferuje zbyt wielu opcji na danie stworowi ewazji w niebieskim i czarnym, a artefakty również nam w tym nie pomogą. Tak więc aby przebić się nim jeszcze raz, prawdopodobnie trzeba będzie robić fikołki z wracaniem go na rękę ze stołu lub z grobu i zrobić ninjutsu jeszcze raz.


Enormous Energy Blade
Ocena: 1,0

Pięć mana za pierwszy equip, opóźniony o turę bonus do ataku i fatalne działanie w obronie. Flavorowo karta wygląda super, ale grywalność wydaje się bliska zeru.


Go-Shintai of Hidden Cruelty
Ocena: 3,0

Mordowanie stworów z jednym punktem toughnessa będzie podstawowym zadaniem tego stwora. W niektórych taliach uda się złapać też stworki x/2, ale już x/3 powinno być rzadkością. Na plus mamy bycie enchantmentem i akceptowalne ciało z deathtouchem, które wymienia się z dużymi klocami.


Gravelighter
Ocena: 3,0

Czarny Wind Drake zawsze jest w cenie, a stwory z ewazją w nowej Kamigawie ładnie wspierają decki na ninjutsu. Dzięki tej właśnie umiejętności będziemy mogli wykorzystać zdolność ETB Gravelightera częściej niż raz, co na dłuższą metę zrobi niezłe card advantage.


Hidetsugu, Devouring Chaos
Ocena: 4,5 w RB

Żeby nie było – Hidetsugu jest absolutnie grywalny w każdym czarnym decku, jednak pickując go wcześnie, będę szukał każdej możliwości, żeby dosplashować czerwony w mojej talii. To właśnie czerwona zdolnosć aktywowana robi z niego prawdziwy powerhouse – removal i card advantage w jednym. Należy zwrócić uwagę, że stwora wybieramy dopiero po odsłonięciu karty, więc nie musimy strzelać na ślepo, licząc na to, że uda się odsłonić kartę z dobrym MV.


Inkrise Infiltrator
Ocena: 2,0

Niezły latak do odpalania ninjustu, który w late game może kąsać mocniej.


Invoke Despair
Ocena: 2,0

Kolejny edykt. Tym razem jeszcze droższy, ale praktycznie zawsze zrobi trzy za jeden i trochę uszczupli stan punktów życia przeciwnika. Byłbym skłonny wystawić wyższą ocenę, ale koszt jest bardzo, bardzo wymagający. Bez dwunastu czarnych źródeł nawet nie ma co myśleć o wsadzeniu jej do talii.


Junji, the Midnight Skye
Ocena: 5,0

Bardzo chciałbym zacząć jak najwięcej draftów od tej karty. Szybko kończy grę i w pewnym sensie bardzo dobrze broni się przed removalem.


Kaito’s Pursuit
Ocena: 1,5

Jeden z niewielu sposobów na danie ewazji naszym ninjom. Pytanie brzmi – czy Mind Rot będzie grywalny w tym formacie? Moja wyjściowa ocena to 1,5, ale dopuszczam możliwość, w której Kaito’s Pursuit będzie kluczową kartą w czarnych deckach z ninjami.


Kami of Restless Shadows
Ocena: 2,5

Kami of Restless Shadows to solidny top-end i duży Gravedigger dla decków z ninjami, ale niestety w pozostałych nie robi card advantage. Wypadkowa ocena i tak wypada nieźle.


Kami of Terrible Secrets
Ocena: 2,0

Decki poza mogą mieć problem ze spełnieniem obu warunków, choć 3/4 będzie nienajgorszym ciałem za cztery mana. W Orzhovie będziemy musieli podjąć decyzję, czy zagrać go w czwartej turze, czy poczekać na korzystną sytuację, kiedy będziemy mieć artefakt i enchantment. Jeżeli wypełnimy talię dobrymi artefaktami i enchantmentami za 2 i 3 mana, to dylematów nie będzie, a Kami będzie błyszczeć.


Leech Gauntlet
Ocena: 3,0

Tak zwany miś plus. Ten bardzo dobrze skaluje się w late game, a już od drugiej tury pozwala spełnić warunek posiadania przez nas artefaktu. Dałbym więcej, ale zdolność reconfigure wydaje się bardzo droga.


Lethal Exploit
Ocena: 3,0

Tani, szybki i skuteczny, bo odporny na kombinowanie przeciwnika w odpowiedzi na cast. Podstawowy tryb nie poradzi sobie z ważniejszymi celami, ale już z jednym modyfikowanym stworem robi się bardzo dobrze. Dwa robią z niego Grasp of Darkness z wygodniejszym kosztem, a ten zawsze był premium removalem.


Life of Toshiro Umezawa
Ocena: 2,5

Dzięki Podcastowi Constructed dowiedziałem się, że ta karta to oczko puszczone do fanów potężnego Umezawa’s Jitte i nawet zdolność po flipie odnosi się do prototypu legendarnego ekwipunku, który miał kiedyś opcję dodawania many. Fajnie, niezły flavor.

Tymczasem karta jest uniwersalna i całkiem grywalna. Trybem -1/-1 pozbędziemy się małych stworów lub dobijemy większe po combacie, +2/+2 pomoże przebić nam obrażenia ninjami, którzy robią fajne rzeczy po connekcie, a na końcu dostaniemy niezłego stworka, który jest enchantmentem.


Kamigawa: Neon Dynasty - booster box

The Long Reach of Night
Ocena: 2,5

Kolejna saga, która po prostu jest dobra. Nawet jeżeli żaden chapter nie jest zbytnio ekscytujący, to jednak robimy tu trzy za jeden. Do tego potrafię wyobrazić sobie sytuacje, w których rosnący stwór będzie w stanie dobrze nastukać przeciwnikowi.


Malicious Malfunction
Ocena: 2,5

Śmierć aggro deckom! Grywalność efektów typu Infest mocno zależy od szybkości formatu i rozmiaru stworów głównie w slotach za dwa i trzy mana. Ogólnie w całej Kamigawie są 93 stwory z toughnessem 3 lub większym i 76 stworów z toughnessem 2 lub mniejszym. Daję więc bezpieczne 2,5 i biorę Malfunction do każdego midrange decku.


March of Wretched Sorrow
Ocena: 3,5

Bardzo solidny removal, który kupuje nam ekstra czas na obronę albo poprawia naszą pozycję w wyścigu z przeciwnikiem. Gramy w każdym czarnym decku i spokojnie możemy splashować w pozostałych.


Mukotai Ambusher
Ocena: 2,0

Bardzo ładnie wchodzi w drugiej turze z one-dropów, jednocześnie dając nam artefakt, o ile zbieramy je razem z enchantmentami. Niestety opcja na hard castowanie wygląda źle.


Mukotai Soulripper
Ocena: 4,0

Mukotai Soulriper leży bardzo blisko Renegade Freightera i Untethered Expressu. Tym z Was, którzy nie grali limited Kaladeshu i Aether Revolt wystarczy informacja, że pojazdy z takimi statystykami są bardzo mocne.


Nashi, Moon Sage’s Scion
Ocena: 4,0

Czasami mam wrażenie, że zbyt częste wklejanie podobnych kart z przeszłości MtG to lekka przesada, ale z drugiej strony w ten sposób można przypomnieć sobie siłę konkretnych kart i wykorzystać tę wiedzę do oceny nowych kart. W tym wypadku skojarzenia z Fallen Shinobi wydają się jak najbardziej na miejscu. Efekt jest podobny, ale zdecydowanie słabszy (podobnie statystyki), dlatego Nashi nie będzie aż tak bardzo dominował rozgrywki.


Nezumi Bladeblesser
Ocena: 2,0

Solidna trójka, ale tylko po spełnieniu obu warunków. Bez artefaktów i enchantmentów staje się słabym fillerem.


Nezumi Prowler
Ocena: 3,0

Nezumi Prowler sprawia, że możemy na przykład zaatakować dwoma stworkami 2/2 w jednego blokera 3/3. Grając przeciwko czarnemu, koniecznie miejcie na uwadze to, że z pozoru bezpieczne bloki mogą kosztować Was stratę większego stwora.


Okiba Reckoner Raid
Ocena: 2,0

Z pozoru – jeśli zagrany w pierwszej turze – świetny enabler ninjutsu, ale z drugiej strony możliwość ataku dopiero w czwartej turze (!) powoduje, że jest średniakiem.


Okiba Salvage
Ocena: 2,0

Możemy pobawić się w sładanie Sultai Channel Reanimator i wracać stwory za 6-7 mana, które zdiscardowaliśmy umiejętnością channel. Teoretycznie najlepszy jest w , ale to ma najwięcej możliwości discardowania kart z ręki. Tam też z kolei fajnie łączy się z Ironhoof Boarem (klik 🖱️), ale mimo wszystko zawsze trzeba trochę pokombinować, żeby z Okiba Salvage zrobić mocne zagranie.


Reckoner Shakedown
Ocena: 1,5

Targetowany discard za trzy mana nie staje się dużo lepszy, jeśli zrobimy z niego modalną kartę z trybem modyfikowania stwora o dwa countery +1/+1. Mimo wszystko jeżeli Wasz deck będzie potrzebował modified stworów, to możecie wsadzić Reckoner Shakedown jako dwudziestą trzecią kartę. Jest to również jakaś odpowiedź na talie z mocnymi bombami.


Reckoner’s Bargain
Ocena: 2,0

Niestety Threaten w Kamigawa: Neon Dynasty jest sagą i kosztuje aż pięć mana, więc nie możemy w ten sposób zutylizować Reckoner’s Bargain. To jednak dalej niezła odpowiedź na removal przeciwnika, a do tego karta z synergiami w Rakdosie.


Return to Action
Ocena: 2,0

Czarny kolor w Neon Dynasty ma potencjał na bardzo nieprzewidywalne ataki. Broniący się gracz nigdy nie będzie wiedział, że przeciwnik ma na przykład takie Return to Action, You Are Already Dead (klik 🖱️), czy może jakiegoś stwora z Ninjutsu. Decyzja o bloku bądź jego braku często może okazać się błędna, bo trudno jest grać naokoło wszystkich tych efektów.

Return to Action najlepsze będzie w taliach z dużą ilością efektów ETB lub „whenever ~ dies”.


Soul Transfer
Ocena: 3,5

Jeżeli mam dać 4,0 spot removalu, to ten musi robić 2 za 1 – przykładem niech będzie Ravenous Chupacabra. Tutaj mógłbym na wyrost wystawić taką ocenę, ale wtedy musiałbym założyć, że zawsze spełnimy warunek posiadania artefaktu i enchantmentu. A to nie zawsze będzie takie proste.


Tatsunari, Toad Rider
Ocena: 4,5

Kiedy pickniecie Tatsunari, każdy enchantment z miejsca dostaje plus ćwierć punkta do normalnej oceny. Bardzo podoba mi się tutaj to żabie ciało, które możemy generować, poświęcać, wymieniać się i znowu generować. Dodatkowo w i przy dobrych wiatrach możemy zadawać aż 6 nieblokowalnych obrażeń co turę. Ribbit! 🐸


Tribute to Horobi
Ocena: 4,0

Zdecydowanie najlepsza czarna saga i to taka z prawdziwym suspendem! Zagrywajcie ją i módlcie się, żeby przeciwnik nie miał removalu na enchantmenty, bo wtedy zostanie ze szczurami na stałe.


Twisted Embrace
Ocena: 3,0

Removal modyfikujący naszą kreaturę… całkiem ciekawy design. Plus jest taki, że dostajemy trochę więcej niż tylko removal na sorcery speedzie, ale istnieje ryzyko, że stworek, którego enchantujemy, zostanie zabity w odpowiedzi i w efekcie stracimy aż dwie karty za jedną kartę przeciwnika.


Undercity Scrounger
Ocena: 2,5

Ten typ chyba zgubił się w Forgotten Realms i trafił na Kamigawę. To dobry, synergiczny stwór, który zapewni nam dużo artefaktów do poświęcania. Grindy midrange decki na pewno będą cieszyły się z każdej kopii.


Unforgiving One
Ocena: 2,5

Jeden z lepszych pay-offów do talii z tematem modyfikacji. Całkiem solidny, ale efekt często może być naprawdę znikomy.


Virus Beetle
Ocena: 2,5

Ważny stworek dla kilku różnych archetypów. Jest artefaktem. Można go z poświęcać bez sentymentu, bo swoje na wejściu już zrobił. Dodatkowo fajnie się nim chump-atakuje, żeby rzucić na jego „ofiarę” You Are Already Dead (patrz poniżej), a gdy przeciwnik nie zablokuje, jest świetnym enablerem ninjutsu, bo przy ponownym zagraniu pozbawimy przeciwnika kolejnej karty. Bardzo mnie się ten żuczek podoba.


You Are Already Dead
Ocena: 3,0

O tej karcie wspominałem powyżej kilka razy. Moim zdaniem sposób gry czarnego sprawi, że YAAD blisko jest do twardego removalu, który się cantripuje. Wydaje mi się, że kilka sztuk w talii spowoduje, że przeciwnik będzie miał bardzo trudne combaty – zarówno w obronie, jak i w ofensywie.


Pełny spoiler | Biały | Niebieski | Czarny | Czerwony | Zielony | Multikolor | Artefakty | Lądy

Spodobał Ci się ten wpis?

Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!

Author avatar

Paweł Bujanowicz

Zapraszam na mój profil na twitterze, na którym publikuję zwycięskie listy z draftów na Magic: the Gathering Online: klik!