Kiedy w lipcu zeszłego roku swoją premierę miał pierwszy Jumpstart, znacząco zmienił on krajobraz metagame w arenowym formacie historic. Powstały z miejsca dominujące format Gobliny, które poza Krenko, Mob Boss i Goblin Chieftain dostały Muxus, Goblin Grandee. Narodziły się niezwykle szybkie i trudne do pokonania w best-of-one Elfy, które uzyskały dostęp do Elvish Archdruid, Allosaurus Shepherd i Craterhoof Behemoth. Dzięki Jumpstartowi stworzone zostały też takie decki jak RB Pyromancer (Young Pyromancer) i UW Aury (Kor Spirtdancer).
Jumpstart wprowadził także wiele narzędzi, które dopiero w niedalekiej przyszłości miały być wykorzystywane przez takie talie, jak UG Paradox Engine, Colorless Ramp, Sultai Ultimatum, Dragonstorm lub Neostorm. Żadna z tych talii nie mogłaby funkcjonować w obecnej (lub ówczesnej) formie bez kart wydanych w Jumpstart, takich jak Chromatic Sphere, Scholar of the Lost Trove, Guardian Idol, czy Dualcaster Mage.
Już w trakcie spoilerów Jumpstart: Historic Horizons, można było odnieść wrażenie, że dodatek mocno namiesza w historiku, mimo że power level formatu wzrósł drastycznie w przeciągu ostatniego roku, zwłaszcza za sprawą kolejnych Antologii i Strixhaven: Mystical Archives. Niedługo po premierze dodatku (opóźnionej o dwa tygodnie w stosunku do oryginalnych planów przez problemy z implementacją) okazało się, jak bardzo nowy Jumpstart namieszał w historiku, a namieszał… sporo.
Najlepsze (oraz nieco gorsze) talie formatu
Combo
HeliOak Combo
Collins Mullen, 6-2 na $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Historikowe GW Collected Company wzbogaciło się o dwie nowe karty: generującego duże value i uprzykrzającego życie graczom kontorli Ranger-Captain of Eos i część nowego combo stanowiącego główny plan talii Scurry Oak. W skrócie combo wygląda następująco:
- Musimy z którąś z „Soul Sisters” (Soul Warden, Daxos, Blessed by the Sun, Prosperous Innkeeper), drzewcem (Scurry Oak) i Heliod, Sun-Crowned dostać przynajmniej jeden punkt zdrowia.
- Heliod „widzi” lifegain i chce położyć na którymś stworze counter +1/+1.
- Kładziemy counter na Scurry Oak.
- Drzewiec dostaje counter i kładzie na stół wiewiórkę 1/1.
- Soul Sister widzi wchodzącego stwora i chce nam dać życie.
- Powtarzamy loop od kroku drugiego.
Z racji tego, że w decku grany jest też playset Collected Company, możliwe jest złożenie całego combo z tylko jednym elementem na polu bitwy. Sama talia też poza combo oferuje agresywny plan atakowania przeciwnika stworkami. To jedynie zwiększa jej grywalność, nawet w formacie o tak wysokim power levelu talii, jakim jest historic.
Vesperlark Combo
Jest to Abzan lub Orzhov combo deck z opcją na killa w trzeciej turze. Wersja splashująca zielony pozwala na granie Collected Company i Fauna Shaman celem szukania brakujących części combo. Jeśli jednak wyegzekwowanie combo nie jest osiągalne, deck potrafi łatwo zmienić plan na atakowanie małymi stworkami, jako że jest wyjątkowo odporny na spot i mass removal. Samo combo składa się z trzech elementów: Vesperlark, Davriel’s Withering i Blood Artist, Cruel Celebrant lub Bastion of Rememberance. Sekwencja wygląda następująco:
- Musimy mieć w stole drainera (np. Blood Artist).
- Zagrywamy Vesperlark i targetujemy go [/c]Davriel’s Withering[/c] – to czyni go stworem 1/0 niezależnie od strefy, w której się znajduje.
- Vesperlark umiera, jako że ma 0 toughnessa.
- Umierając, Vesperlark chce wstawić stora o sile 1 lub mniejszej w stole. Jako że jest już w grobie, widzi siebie i możemy go obrać za cel umiejętności.
- Vesperlark wraca w stół i od razu umiera, przez co wracamy do punktu czwartego.
- Z każdą śmiercią Vesperlarka przeciwnik traci jeden punkt życia.
Wprawne oko zauważy, że jeśli nie mamy drainera w stole i żadnego innego celu dla Vesperlarka, gra zmusi nas do wybierania go w kółko, bez końca, co kończy się remisem. Deck jest zatem w stanie wymusić remis od tury trzeciej (w wersji z zielonym i Llanowar Elves nawet drugiej), co z oczywistych względów spotkało się z wyrazami niezadowolenia ze strony graczy jeszcze przed premierą Jumpstartu.
Tibalt’s Trickery
Zmora trybu best-of-one. Mamy tu ednokartowe combo, które realnie może wygrać już od tury trzeciej. Dzięki Throes of Chaos, której zagranie możemy przyspieszyć o turę przez zdiscardowanie Magma Opus, zawsze znajdziemy Tibalt’s Trickery, którym skontrujemy Throes of Chaos, żeby zagrać jeden z drogich winconów, jak Serra’s Emissary, Ugin, the Spirit Dragon lub Ulamog, the Ceaseless Hunger. Jeśli przeciwnik ma jakąś odpowiedź na zagrane zagrożenie, to nic straconego. Dzięki Retrace można zagrywać Throes of Chaos ponownie, aż do skutku. To deck dla ludzi o mocnych nerwach – dużo mulliganuje i przegrywa niemal z miejsca od Test of Talents i Drannith Magistrate.
Aggro
Mono White Humans
To aktualnie jeden z najsilniejszych agresywnych decków formatu. Dostał aż trzy nowe karty, z których każda jest niezwykle silna: Thalia’s Lieutenant, który najpierw buffuje wszystkie stworki w stole, by później samemu stawać się coraz większym, Ranger-Captain of Eos, o którym opowiedzieliśmy już w części o Heliod CoCo, oraz Esper Sentinel, silny one drop dobierający karty lub taksujący przeciwnika. W połączeniu z innymi taksującymi elementami talii, takimi jak Thalia, Guardian of Thraben i Elite Spellbinder, deck oferuje gameplan zbliżony do tego znanego z modernowych Humanów – interagującego z przeciwnikiem aggro.
RB Madness / Mono Red Hollow One
Deck, który powstał niemal od zera w momencie premiery Jumpstart. Otrzymał masę zabawek, począwszy od Dragon’s Rage Channeler, przez Fiery Temper i Faithless Salvaging, po Rakdos Headliner i Blazing Rootwalla. Po pierwszym tygodniu gracze przerzucili się jednak z wariantu splashującego po czarny kolor na rzecz monoczerwonej wersji z czterema sztukami Seasoned Pyromancer i Hollow One. Talia ma czasem bardzo wybuchowe rozdania i wysoki winrate 54,5%, jednak przez brak konsystencji nie jest na chwilę obecną konstrukcją, którą można zaliczyć do najlepszych w formacie.
Merfolk
Guilherme Merjam, 7-1 na $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Creatures (34) 1 Glasspool Mimic 4 Kumena’s Speaker 4 Master of the Pearl Trident 4 Merfolk Mistbinder 4 Merfolk Trickster 4 Merrow Reejerey 1 Mistcaller 4 Shoreline Scout 4 Silvergill Adept 4 Svyelun of Sea and Sky Spells (6) 4 Collected Company 2 Spell Pierce | Lands (20) 4 Barkchannel Pathway 4 Botanical Sanctum 4 Breeding Pool 4 Island 4 Unclaimed Territory Sideboard (15) 3 Aether Gust 2 Brazen Borrower 1 Masked Vandal 1 Mistcaller 2 Mystical Dispute 2 Negate 1 Relic of Progenitus 2 Savage Swipe 1 Scavenging Ooze |
Merfolki dostały Svyelun of Sea and Sky, Master of the Pearl Trident i wreszcie dobrą (?) jedynkę w postaci Shoreline Scout. Tym samym deck znacząco przyspieszył i zaczął być w historiku czymś więcej niż memem. Wciąż jednak czegoś mu brakuje do miana pretendenta do jednego z najlepszych aggro decków formatu i bez karty pokroju Aether Vial pewnie tak pozostanie jeszcze przez jakiś czas.
Gruul Shamans
Jeszcze jedna nowa konstrukcja, tym razem wykorzystująca Harmonic Prodigy. Poza tym mamy jeszcze Goblin Anarchomancera, który czyni spelle tańszymi, Rage Forgera buffującego całą drużynę i Seasoned Pyromancera, kartę po prostu dobrą, a szczególnie w tandemie z Harmonic Prodigy. Reszta talii nie odbiega znacząco od typowego Gruul Aggro, i wykorzystuje po prostu najsilniejsze midrange’owe karty w swoich kolorach.
Control
Jeskai Control
William Jackson, 6-2 na $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Przed Jumpstart: Historic Horizons był to topowy deck formatu, w najnowszym dodatku dostał zaś dwie bardzo silne karty kontrolne: Archmage’s Charm i Unholy Heat. To tylko umocniło tę kosntrukcję jako jeden z najlepszych decków do wybrania na turniej lub rankedową drabinkę. Wciąż można budować go przy tym na dwa sposoby: albo jako hard control deck z kontrami i planeswalkerami, albo jako kontrolę z combo w postaci Magma Opus i Torrential Gearhulk lub Mizzix’s Mastery.
Jeskai Creativity
Najnowsza wersja URx Creativity combo splashuje biały po Serra’s Emissary i karty kontrolne, takie jak Lightning Helix, sideboardowy Rest in Peace i Teferi, Hero of Dominaria. W obecnej mecie mało jest talii, które skutecznie potrafią poradzić sobie z czwartoturowym Serra’s Emissary, jeśli tylko pilot odpowiednio zidentyfikuje najważniejszy typ kart u przeciwnika. Poza aniołem, którego deck potrafi bez większych problemów hardcastować, wśród nowych kart zauważyć można Hard Evidence, która znacząco spowalnia grę, co pozwala przeżyć pierwsze tury na aggro i umożliwia wrzucenie Anioła do gry tak wcześnie, jak tura trzecia.
Midrange
GW Enchantress
Ciekawa konstrukcja, w której dobieramy karty za zagrywanie enchantmentów, które stanowią trzon talii. Dzięki Sanctum Weaver każdy enchantment w polu pozwala wygenerować coraz więcej many, dzięki czemu możemy zagrywać więcej enchantmentów, dzięki czemu dobieramy więcej kart, i tak dalej… W obecnej formie jest to jednak niszowy deck i potrzeba dużo czasu (i najpewniej kolejnych kart), abyśmy zaczęli widywać go częściej.
Rakdos Arcanist
Karl Sarap, 5-1 na SCG Tour Online – Satellite #6
Na koniec klasyczna talia, jeden z silniejszych decków jeszcze przed premierą Strixhaven wraz z Mystical Archives i zbanowanego już Brainstorma. Dreadhorde Arcanist nie umiera od Unholy Heat, pozwala zagrywać nam własne Heaty z grobu, a przy tym skutecznie wykorzystuje jednego z najsilniejszych one dropów współczesnego Magica, Dragon’s Rage Channeler. Największy problem powstrzymujący przebicie się tej konstrukcji do grona topowych decków to Rest in Peace grane w sideboardzie każdej kontroli.
Spodobał Ci się ten wpis?
Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!