Ikoria: Lair of Behemoths – analiza dodatku w limited – biały

Paweł Bujanowicz13.04.2020Czas czytania: 10 minut(y)

Skala

5.0: Absolutna bomba. Często są to nieuczciwe karty, których niemal nie da się pokonać.
Przykłady: Garruk, Cursed Huntsman, Oko, Thief of Crowns, Dream Trawler.
4.5: Najlepsze karty w dodatku.
Np. Outlaws’ Merriment, Bonecrusher Giant, Nadir Kraken.
4.0: Bardzo dobre karty, które najczęściej będą najmocniejszymi w naszej talii.
Np. Giant Killer, Wicked Wolf, Eat to Extinction.
3.5: Bardzo silne elementy dobrych archetypów i po prostu solidne karty.
Np. Loch Dragon, Bake into a Pie, Trail of Crumbs, Dreadful Apathy.
3.0: Jestem bardzo szczęśliwy, jeżeli jakość kart w moim decku nie spada poniżej tego poziomu.
Np. Oakhame Adversary, Glass Casket, Underworld Charger.
2.5: Najbardziej przeciętne, grywalne karty.
Np. Golden Egg, Queen of Ice, Careless Celebrant.
2.0: Typowy filler.
Np. Ardenvale Paladin, Redcap Raiders, Alseid of Life’s Bounty.
1.5: Filler, którego chcesz unikać. Dwudziesta druga, dwudziesta trzecia karta w decku.
Np. Henge Walker, Mantle of Tides, Final Flare.
1.0: Słaby filler. Czujesz do siebie odrazę, jeśli musisz wsadzić go do decku.
Np. Locthwain Gargoyle, Tall as a Beanstalk, Towering-Wave Mystic.
0.5: Karta sajdowa, którą wkładasz do talii tylko kiedy potrzebujesz tego typu odpowiedzi.
Np. Specter’s Shriek.
0.0: Karta niegrywalna w limited, nawet w sideboardzie.
Np. Deafening Silence, Irencrag Feat, Nyx Lotus.


Blade Banish

Limited: 2.5

Tego typu efekty są dość ryzykowną decyzją w podstawowej czterdziestce talii na drafcie, bo zawsze istnieje szansa na trafienie agresywnej talii z małymi stworkami. Ba, nawet niektóre kontrolne talie jako finisherów używają np. lataków 3/4, a wtedy możemy zginąć z wiecznie martwą kartą na ręce. Co innego w sealedzie, gdzie niemal na pewno nasz przeciwnik będzie grał jakimiś kabanami. Poza tym to set, ktory wynagradza za tworzenie zmutowanych voltronów i poza tym ma trochę kart, które rozdają countery +1/+1, więc możemy spodziewać się, że target znajdziemy trochę częściej niż w innych dodatkach. Duży plus za instant speed oraz exilowanie, które uniemożliwia późniejszą rekrusję.


Checkpoint Officer

Limited: 3.0

Ten taper pokazuje tylko, jak mocną kartą w limited był Giant Killer. Widzieliśmy już taperów z lepszymi kosztami na commonie i choć jest ogromna różnica pomiędzy 1 i 2 mana za tapnięcie, to dalej powinniśmy zmieścić się z innymi spellami w jednej turze z aktywacją. Oficer będzie dobry zarówno w kontrolnych, jak i w agresywnych konstrukcjach, a do tego jest humanem, co odpala kilka synergii w tym secie.

Czy tylko ja widzę Putina na arcie?


Coordinated Charge

Limited: 2.0

Wadą masowych pump spelli jest to, że potrafią nam zalegać na ręce od early game, podczas gdy wolelibyśmy mieć dostęp do kolejnego ciała, które można zagrać na stół. W dodatku robią się clunky w przypadku, gdy dobierzemy więcj niż jeden taki efekt, bo często trudno jest zagrać dwa w jednej turze ze względu na koszt. I tutaj pojawia się duży plus Coordinated Charge’a, czyli modalność – możliwość zcyclowania lub trzymania na ręce, do czasu, gdy będziemy musieli wyporwadzić alpha strike. My o tym decydujemy. Cycling to świetna zdolność i naprawdę cieszę się, ze znowu wróciła do gry po krótkiej przerwie trwającej od Amonkhetu i Hour of Devastation. Cycling naprawdę poprawia jakość gier przez “wygładzanie” drawów, czyli możliwość dokopania się po lądy, removal albo lepsze stwory.


Cubwarden

Limited: 4.0

Pierwsze moje starcie z mechaniką mutate było dla mnie mgliste i niejasne. Po przeczytaniu całego spoilera i głębszej analizie kart z tą mechaniką wiem już jak należy rozpatrywać te karty. Obstawiam, że w zwykłym, nieskoncentrowanym na mechanice mutate decku, gdzieś 3 na 4 razy będziemy zagrywać je jako zwykłe stwory. Powód tego jest taki, że mutate to nie bestow i po przyjęciu removalu obie (lub więcej) części stwora trafiają do grobu, ręki lub na exile. Powoduje to, że w zasadzie można patrzeć na mutanty jak na split karty. Tryb 1 to stwór, tryb 2 to aura. Do tego aura jest o tyle skomplikowana, że nie zawsze będzie zapewniać pozytywny boost statystyk. Taki Cubwarden zagrany za 2WW oprócz stworzenia dwóch tokenów zapewni “nosicielowi” lifelink oraz boost rzędu +2/+4, może +1/+3. Szału nie ma, ale trzeba pamiętać, że kolejna zagrana nakładka z mutatem to kolejne dwa tokeny. Suma sumarum 3/5 z lifelinkiem za 3W to naprawdę solidne statystyki, a możliwość zagranie tego jako aury to dobry bonus. Jest solidnie.

Pamiętajcie też, że nie możemy mutować humanów.


Daysquad Marshal

Limited: 2.5

Hill Giant na sterydach. Tzw. bread and butter decków na tokenach, w których ze względu na masowe dopaki, będzie się dla nas liczyć każde, nawet najmniejsze ciało.


Divine Arrow

Limited: 2.5

Ostatni raz widziana w War of the Spark, boska strzała trafia do arsenału planeswalkerów również w Ikorii. Ze względu na obecność w secie również Pacifismu, strzała będzie removalem drugiej kategorii, mimo sporadycznej opcji na 2 za 1 w odpowiedzi na combat tricki przeciwnika.


Drannith Healer

Limited: 3.0

Klasyczny misiek za 2 z upsidem, i to nie byle jakim. W przypadku grywalnych kart cycling naprawdę mocno podnosi ich jakość. Pal licho ten lifegain w Wx Cycling deckach, ale to cycling (agresywnie tani!) Healera jest powodem tak wysokiej noty. W late gamie, kiedy typki 2/2 nie mają już tak dużego znaczenia jak na początku gry, to naprawdę solidna możliwość.


Drannith Magistrate

Limited: 1.5

Tak długo jak desperacko będziesz potrzebować two-dropa, 1/3 human może przydać się w twojej talii. Ale jego textbox w zasadzie mógłby nie istnieć. Ok, czasami zatrzyma temurowe Ultimatum i do tego blokuje zagrywanie companionów, ale to chyba wszystko w tym formacie. Okazjonalna interakcja z erkami i hipsterski zarost to za mało, żeby się nim zachwycać.


Fight as One

Limited: 3.5

Bardzo dobry combat trick! W combacie powinien w miarę często robić 2 za 1, a do tego jest elastyczny i tani, można go zagrywać w celu ochrony stwora przed removalem.


Flourishing Fox

Limited: 3.0

Świetny przykład użycia mechaniki cyclingu. W przeszłości częściej lądowała na drogich stworach, których nie mogliśmy zagrać w early, teraz mamy drugi już przykład taniego stworka z cyclingiem. Naturalnie jest to przykład silnej synergicznej karty, ale prawda jest taka, że w każdym decku chcielibyśmy mieć jak najwięcej cyclingu, bo na każdym etapie gry jest w stanie poprawić zawartość naszej ręki. Pytanie brzmi – jak bardzo będziemy musieli walczyć o karty z cyclingiem z innymi graczami na podzie.


Garrison Cat

Limited: 1.0

Nie jestem fanem tego typu stworków w limited poza setami, gdzie jesteśmy w stanie tworzyć combo arystokratów. W Ikorii się na to nie zanosi.


Helica Glider

Limited: 3.0

Od dziecka mam słabość do lotopałanek, a od kiedy gram limited w Magic the Gathering, mam słabość do lataków 2/2 za 3 mana (tzw. Wind Drake‘i). Tutaj nota idzie w górę za modalność i możliwość postawienia na ziemii dobrego blokera. Ponadto jako latak 2/2 będzi bardzo ładnie mutować w inne potworności.


Huntmaster Liger

Limited: 3.5

No i to jest bardzo fajny masowy pump spell dla Wx token decków. Jeżeli będziemy bardzo greedy, to uda nam się dociągnąć do +2/+2, a potem do +3/+3, co przeważnie powinno kończyć gry. Tylko co to kurde jest lygrys?!


Imposing Vantasaur

Limited: 2.0

Duży “roadblock” dla przeciwnika z opcją na cycling na długo zanim doczłapiemy się do szóstej many. Może odgrywać też jakąś rolę w taliach, które korzystają z synergii stworów z mechaniką vigilance. “Keywords matters” to w ogóle jeden z tematów przewodnich Ikorii. O cyclingu już się rozpisałem, ale czuję powinność dodania jeszcze jednej obserwacji. Bardzo pomocne będzie to, że dużo kosztów cyclingu w Ikorii jest bezkolorowych. Oznacza to, że cycling będzie pełnił rolę podobnego spoiwa dla trzykolorowych talii, jakim w Khans of Tarkir były kreatury z morphem.


Keensight Mentor

Limited: 3.0

O wilku mowa. Niby nie robi wrażenia, bo ma kiepskie statystyki i jest wolny, ale jeśli tylko posiedzi dłużej na battlefieldzie, to potrafi wyhodować niezłego potwora. Albo więcej, bo świetnie skaluje się z każdym kolejnym czujnym stworem.


Lavabrink Venturer

Limited: 4.0

To karta, która wynagradza znajomość formatu i kosztów mana removalu dostępnego dla naszego przeciwnika. Przypomina też mojego ukochanego/znienawidzonego Haktosa, który był dużo bardziej losowy. Tutaj losowość polega na tym, że czasami bardzo uwalimy naszego przeciwnika, a czasami w ogóle. Wszystko zależy od tego, co przeciwnik ma na ręce i stole i czy jesteśmy w stanie tak nim wymanewrować, żeby został na stole np. bez parzystych kosztów. To może prowadzić do ciekawych gier.

Light of Hope

Limited: 1.5

To jest enchantment hate, który czasami zmieści się w maindecku. Biały, niebieski i czarny mają w tym secie removal na aurach w slocie commona, więc tanim kosztem 1 białej many możemy zastawić pułapkę na przeciwnika atakującego w stwora z Pacifisimem. Przeciwko taliom, które nie posługują się enchantmentami dostajemy tani combat trick lub w wypadku ścigania się z przeciwnikiem ostatnią deskę ratunku, która może zepsuć przeciwnikowi alpha strike.


Luminous Broodmoth

Limited: 4.5

Trochę przypomina mi Mikaeus, the Unhallowed, bo daje naszym stworom umiejętność podobną do undying. To z kolei sprawia, że przeciwnik praktycznie traci możliwość trade’owania się z naszymi stworami. Zaś w połączeniu z jakimś sac outletem możemy z końcem tury przecwinika poświęcić cały stół i następnie zabić oppa z powietrza.


Majestic Auricorn

Limited: 3.0

Nie taki znowu incydentalny lifegain może wyciągnąć nas z przegrywanego wyścigu, a ponadto Auricorn oferuje niezłe statystyki w obu trybach.


Maned Serval

Limited: 2.0

Non-human, dobrze mutuje, ma vigilance (dla synergii np. z Keensight Mentorem). Nie ma cyclingu, więc w late game jest smutny. Nie powinien być wysokim pickiem.


Mythos of Snapdax

Limited: 2.0

Best case scenario jest taki, że lądujemy w Mardu i to my rozdajemy karty. Niestety w pozostałych kombinacjach z białym (Jeskai, Abzan) może być trudno o rzucenie Mythosa tak, żeby znaleźć brakujący kolor i wykorzystać jego pełen potencjał, więc przeważnie po jego rzuceniu każdy z graczy zostanie z najlepszym stworem w stole. A to nie jest szczególnie spektakularny efekt.


Pacifism

Limited: 3.5

Premium removal w białym kolorze. Tani i skuteczny, do tego nie ma głupich restrykcji jak Trapped in the Tower.


Patagia Tiger

Limited: 2.5

Przeciętny curve-topper dla agresywnych tempo talii z białym kolorem. Tym lepszy, im lepsze humany trafią do naszej talii. Latającego tygrysa będziemy też wykorzystywać w hybrydowych taliach human/non-human, czyli jednym z archetypów w draftach Ikorii.


Perimeter Sergeant

Limited: 2.0

Dwa takie mogą zrobić niezłą rozpierduchę, ale niestety ze względu na swoje statystyki wymienia się z każdym miśkiem. Zwróćcie uwagę na to, że w Ikorii możemy produkować tokeny, które mają kilka podtypów, np. Human Soldier.


Sanctuary Lockdown

Limited: 1.5

Jeżeli zbudujecie czyste humany, to ten enchantment jest bardzo mocny. Niestety będziecie musieli wtedy odpuścić sporo dobrych stworów, a to zbyt duży koszt, jaki należy zapłacić za to, aby z tej przeciętnej karty zrobić na siłę coś dobrego.


Savai Sabertooth

Limited: 1.5

Bycie vanila kritą na Ikorii to naprawdę kiepska fucha. Dzieje się tak dlatego, iż chcielibyśmy, aby nasze tanie stwory za 1-3 mana posiadały jak najwięcej keywordów i zdolności, które będą dobrze skalowały się z mutacjami, które będziemy na nie nakładać. Owszem, stwory 3/1 wymieniają się w bloku z droższymi od siebie i bardzo ładnie atakują w pusty stół, ale niestety to za mało, żebyśmy mogli ekscytować się takim two-dropem.


Snare Tactician

Limited: 3.0

Ta karta będzie wygrywać gry. Jeśli tylko uzbieramy na ręce krytyczną masę 2-3 kart z cyclingiem, to możemy ustawić śmiertelny alpha strike prosto w tapniętych blokerów naszego przeciwnika. Na kilku poprzednich kartach widzieliście, że ten cycling często kosztuje 1 mana, więc nie powinno to być takie trudne, a agresywne talie mogą zmienić się w pewnego rodzaju combo decki właśnie dzięki Taktykowi.


Solid Footing

Limited: 2.0

Z perspektywy gracza limited cieszy mnie to, jak dużo upchano w Ikorii modalnych kart. Ta nakładka dla stworów z vigilancem nigdy nie jest zupełnie bezużyteczna, bo nawet w wypadku nieposiadania takiego stwora, możemy użyć jej jako prostego combat tricku.


Splendor Mare

Limited: 3.5

Nie lubię tego, że Ikoria zmusza nas do śledzenia tak wielu róznych counterów, których nie można oznaczyć kostką. Ale ja nie o tym. Splendor Mare to solidny three-drop, który w late game może zamienić jednego z naszych kabanów w kabana z lifelinkiem, co oznacza duże zyski na lifepadzie, a co za tym idzie oddalenie się od umożliwienia przeciwnikowi wygranej. Szkoda, że Wizardzi nie posunęli się do tego, aby wszystkie karty z cyclingiem miały bezkolorowy koszt cyclingu. Wtedy faktycznie mielibyśmy do czynienia z mechanizmem sklejającym wielokolorowe talie podobnie jak morph. Tutaj jestem w stanie zrozumieć ten biały symbol, ponieważ otwarta biała mana jakoś tam telegrafuje przeciwnikowi to, że możemy mieć na ręce taki właśnie trik.


Spontaneous Flight

Limited: 1.5

Drogi combat trick, który po wygraniu combatu zostawia mały bonus na kolejne tury. Jak dla mnie, dwudziesta trzecia karta w talii.


Stormwild Capridor

Limited: 1.5

Co prawda kozo-ptak jest odporny na zielony (typu Prey Upon) i czerwony removal, ale kto w ogóle chciałby bić tak słabego stwora. Corner case to robienie z niego podstawy do mutowania czegoś większego.


Swallow Whole

Limited: 2.0

Trudny w użyciu, warunkowy removal. Broni się tylko tanim kosztem mana.


Valiant Rescuer

Limited: 3.0

Tę kartę i kota 3/1 opisanego kilka kart wyżej dzieli przepaść. Valiant Rescuer otwiera drzwi do budowania hybrydy pomiędzy archetypem Go Wide Humans oraz Cycling Matters. Bardzo solidny two-drop jakże użyteczny w late game. Kocham karty z cyclingiem.


Vulpikeet

Limited: 2.5

Myślę, że liso-ptak zagrany jako stwór i mutacja nie robi super wrażenia, ale obie “połówki” karty znajdą swoje zastosowanie w każdej białej talii.


Will of the All-Hunter

Limited: 2.5

Ciekawe, niesymetryczne podejście do combat tricków. Można pomyśleć, że wynagradza nas za bycie “behind”. Uczciwy Magic nadchodzi? Do tego wisienka na torcie, czyli bezkolorowy cycling i mamy całkiem niezły karton.


Pięć najlepszych commonów

  1. Snare Tactician
  2. Pacifism
  3. Checkpoint Officer
  4. Drannith Healer
  5. Helica Glider

Pełny spoiler | Biały | Niebieski | Czarny | Czerwony | Zielony | Multikolor | Hybrydy i bezkolorowe

Spodobał Ci się ten wpis?

Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!

Author avatar

Paweł Bujanowicz

Zapraszam na mój profil na twitterze, na którym publikuję zwycięskie listy z draftów na Magic: the Gathering Online: klik!