Mono Red Ramp – Pioneer
To chyba deck, na który najbardziej czekałem od pojawienia się Cleansing Wildfire. Mityczna czerwona rampa! Geniusz planu tkwi w jego prostocie. Cleansing Wildfire celujemy we własne lądy Darksteel Citadel lub Cascading Cataracts, dzięki czemu rampimy się o jednego ląda i dobieramy kartę. Gdy już mamy Cascading Cataracts, to Golos, Tireless Pilgrim wydaje się logicznym dodatkiem. W decku mamy również możliwość zagrania TRZECIO-turowego Ugin, the Spirit Dragon za pomocą Vessel of Volatility + Irencrag Feat. Oprócz rampy i pay-offów w talii mamy też mass removal (Anger of the gods) tak potrzebny na Mono B i Mono R decki oraz midrange’owe zagrożenia w postaci Thought-Knot Seer czy Chandra, Torch of Defiance.
Odd Ramp – Standard
Companion (1) 1 Obosh, the Preypiercer Creatures (24) 4 Terror of the Peaks 4 Lovestruck Beast 4 Bonecrusher Giant 4 Brazen Borrower 4 Edgewall Innkeeper 4 Beanstalk Giant Spells (13) 3 Spikefield Hazard 1 Bala Ged Recovery 4 Genesis Ultimatum 2 The Great Henge 3 Cultivate | Lands (26) 4 Riverglide Pathway 4 Cragcrown Pathway 4 Ketria Triome 2 Fabled Passage 4 Temple of Mystery 3 Island 2 Mountain 3 Forest Sideboard (14) 3 The Akroan War 1 Stern Dismissal 3 Ox of Agonas 4 Scorching Dragonfire 3 Mystical Dispute |
Zacznijmy od słonia w składzie porcelany. Tak, ta talia ma 63 karty main, ale jej japoński twórca zrobił nią 13-0 na SCG 5k, a wcześniej jakieś 17-1 na innych turniejach i nazwał swój deck „Dobrze stunowana Obosh rampa”. Jest to klasyczna temur rampa, tylko że o samych nieparzystych kosztach mana, co pozwala nam mieć Obosh, the Preypiercer jako przyjaciela kompaniona w każdej pierwszej grze. Karty z mechaniką adventure (Bonecrusher Giant i Brazen Borrower) pozwalają nam na posiadanie czarów, które możemy zagrywać w drugiej turze, byśmy nie oddali zbytnio prezencji na polu bitwy przeciwnikowi tej wczesniej fazie gry. Deck posiada OTK combo, czyli Genesis Ultimatum w Terror of the Peaks + inne typy np. Beanstalk Giant. Główną zaletą posiadania Obsoha jest to, że daje nam dodatkowy kierunek ataku i sprawia że nasze stwory są dwa razy większym zagrożeniem. Sama jego obecność sprawia, że przeciwnik musi skupić większą uwagę na zabijaniu naszych kreatur, co uniemożliwia mu interreakcję z naszym ramp planem. Atakując z dwóch kierunków jednocześnie, zmuszamy oponenta do dokanywania złych wyborów.
Spodobał Ci się ten wpis?
Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!