O kamykach słów kilka. Akceleracja w EDH

Andrzej Placety17.08.2020Czas czytania: 6 minut(y)

Dobra akceleracja many jest niczym olej, bez którego większość talii nie może działać. Dziś przyjrzymy się jak podejść do niej w poprawny sposób. Rampa pełni bardzo wyjątkową funkcję w EDH. Zerkając na inne formaty dostrzegamy, że o ile ramp decki istnieją, to przyspieszona generacja many jest ograniczona raczej tylko do konkretnych archetypów. I o ile w commanderze istnieją jak najbardziej dedykowane ramp decki, to mana rocki lub zielone szukanie landów znajdziemy w prawie każdej talii, wyłączając być może tylko najbardziej egzotyczne buildy.

Dlaczego tak się dzieje? Jak wszyscy wiedzą, gry multiplayer, a w szczególności commander, trwają dłużej. Oznacza to, że każda karta musi mieć znaczący wpływ na grę, oraz że mamy czas na zagrywanie droższych zagrożeń. Wniosek z tego jest prosty: chcemy zagrywać nasze 5- i 6-dropy szybciej. Warto jednak zauważyć, że liczba proaktywnych kart za 1 oraz 2 mana, które są warte naszej uwagi, nie jest zbyt duża. Oczywiście Serra Ascendant lub Mystic Remora potrafią zrobić bardzo wiele zamieszania (ale tez być może ściągnąć na nas niechciany focus), jednak są to wyjątki. Sylvan Library oraz Search for Azcanta potrafią skutecznie filtrować nasze drawy, jest to jak najbardziej prawda, jednak ostatecznie nie każda talia może skorzystać z powyższych kart, czy to ze względu na budżet, czy brak synergii z archetypem. Mana rocki są natomiast tanie, uniwersalne i często lepsze od powyższych kart. Ten przydługi wstęp chciałbym jednak zakończyć pewną maksymą, której prawdziwość sprawdziłem wielokrotnie:

„Jeżeli w danej grze nie robisz nic w turze 1 i 2, to najprawdopodobniej tę grę przegrasz.”

W takim razie jaki jest najlepszy mana rock za 2 many? Oczywiście Demonic Tutor po Mana Crypt. A za 3 many? Demonic Tutor po Sol Ring. Niestety w commanderze z wielu powodów panuje brak balansu i dwie wyżej wymienione karty są zdecydowanie mocniejsze od reszty. Jeśli więc masz możliwość zainwestowania w Kryptę, to zawsze polepszy ona Twoją talię. Sol Ring zaś z racji ceny i mocy powinien być w każdym decku poza bardzo dziwnymi i bardzo konkretnymi konstrukcjami. Czy uważam, że te karty powinny być zbanowane? Tak, ale to dyskusja na inny dzień.

Jest jeszcze kilka kart, które znajdują się w nieco innej kategorii złamania niż Ring i Krypta. Moxy takie jak Mox Diamond, Mox Amber, Mox Opal, Chrome Mox lub monolity Mana Vault, Grim Monolith, Basalt Monolith są w większości przypadków drogie (finansowo) i do tego sytuacyjne. Ich użycie zależy więc mocno od naszego budżetu oraz konkretnej talii którą gramy. Przyjmę założenie, że jeśli ktoś pragnie wydać na nie kilkaset złotych, to wie co robi.

Na co więc powinniśmy przede wszystkim spoglądać, wybierając mana rocki do swojego decku? Wiele głosów wskazuje śmiałe tezy. „Mana rock powinno dać się wymienić na inna kartę, gdy już nie jest potrzebny, jak Mind Stone”, „Mana rock powinien wchodzić odtapowany, do czorta z Worn Powerstone”, „Mana dorki sa zbyt niebezpieczne, giną od boardwipe”, „Chromatic Lantern to najlepszy mana rock, bo pozwala zapomnieć o color screw”. Choć powyższe kryteria są miłym bonusem, prawda jest taka, że najważniejszym czynnikiem, który powinien determinować wybór mana rocka jest to, ile kosztuje i ile many daje nam za tę cenę. Złotym standardem są więc kamyki za 2 mana dające 1 mana bez dodatkowego kosztu. Od nich zacznę przegląd.

Kamyki za 2 mana

Arcane Signet

Najlepszy z mana rocków. Ktoś mógłby powiedzieć, że stworzony tylko po to, by sprzedać zeszłoroczne brawl decki, lecz ponownie to temat na inny dzień

Fellwar Stone

Możemy spokojnie liczyć na to, że przy stole ludzie będą grać część z naszych kolorów, zwłaszcza jeśli sami gramy ich co najmniej trzy.

Talisman of Indulgence (cykl)

Obrażenia przez nie zadawane są pomijalne, poza tym dają bezbolesną opcje tapowania po colorless.

Rakdos Signet (cykl)

Choć tapowanie ich jest często niewygodne, wchodzą odtapowane i dają manę dwóch kolorów.

Coldsteel Heart

Choć wchodzi tapnięte, pozwala nam wybrać kolor produkowanej many, co jest świetne w monocolorowych taliach nie mających dostępu do talismanów i signetów.

Charcoal Diamond (cykl)

Ponownie użyteczne głównie w mono deckach.

Mind Stone

Zawsze warto mieć na uwadze ile źródeł bezkolorowego many ma nasz deck, gdyż zbyt duża ich ilość może nam poważnie zaszkodzić. Tu jednak upside jest spory.

Prismatic Lens

Choć nie jest najlepszą dostępną opcją, może pomóc mono blue taliom, które produkują masę bezkolorowej many. W tych sytuacjach umiejętność filtrowania bywa użyteczna.

Star Compass

Jeżeli nasza talia posiada ponad 20 basic landów to jest to bardzo dobry wybór.

Thought Vessel

Mimo faktu, że efekt nieskończonej ręki jest bardziej przyjemny niż potężny, to wciąż bardzo solidny mana rock.

Wayfarer’s Bauble

Nie jest to co prawda mana rock, ale zagrywając go w pierwszej turze możemy uzyskać w drugiej bardzo podobny efekt, różnica jest tylko taka, że landy są zwykle dużo bezpieczniejsze niż mana rocki, a Bauble pozwala na pewne dodatkowe synergie z grobem, np. dla kart z delve lub z Sun Titanem.

Everflowing Chalice

Jest to solidny mana rock, który daje nam masę synergii z mechaniką proliferate, jak również może być zagrany za lub w odpowiedniej sytuacji.

Jet Medallion (cykl)

Technicznie nie są mana rockami, ale potrafią „wygenerować” więcej niż jedną colorless na turę. Jeżeli Twój deck ma tylko jeden kolor oraz ma miejsce na nieco colorless rampy, medaliony mogą być bardzo potężne.

Budując swój ramp package, bazując na tych kartach, spowodujemy, że nasza gra będzie szybciej osiągać stadium, kiedy będziemy mogli robić te potężne lub szalone rzeczy, z których słynie EDH. Pozwalają nam dodatkowo na szalone pierwsze tury z użyciem Sol Ringa, gdy wrzucamy je w pierwszej turze i kończymy z gigantyczną przewagą.

Kamyki za 3 mana

Każdy chyba zgodzi się że jeżeli podrożylibyśmy większość dobrych kart o jeden many, to mogłyby okazać się o wiele gorsze, o ile nie są absolutnie złamane tak jak np. nasz kochany Sol Ring. Do podobnego wniosku możemy dojść, jeśli zerkniemy na mana rocki. Niestety Wizardzi usilnie starają się wcisnąć je do naszych talii, nieustannie drukując karty takie jak Commander’s Sphere czy niedawny Bonder’s Ornament. Tak się niestety składa, że zacząć się rampić dopiero w trzeciej turze to zbyt późno. Dodatkowo jakość 3-dropów jest już zdecydowanie wyższa niż dwójek, więc w trzeciej turze bardziej kuszącym playem może być Phyrexian Arena lub Necropotence. Mimo tego wszystkiego myślę, że wato wskazać kilka mana rocków za , które można rozważyć, gdyż robią coś wyjątkowego.

Chromatic Lantern

Jeśli nasz deck gra 3+ kolory, a nie mamy w nim solidnego manabase, to Latarnia jest bardzo pomocna. Mimo wszystko w optymalnych konstrukcjach pełnych fetchlandów raczej bym zrezygnował.

Coalition Relic

Bardzo często może nam dać dwie many zamiast jednej, zagrany w tempo pozwala castować 6-dropy w czwartej turze.

Heraldic Banner

Dodatkowy efekt będący quasi-Honor of the Pure może się okazać przydatny dla Mono R lub Mono W Beatdown.

Honor-Worn Shaku

Ciekawa karta w taliach, gdzie znajduje się dużo Legend, z ilości których często nie zdajemy sobie sprawy. Norin the Wary jest tu szczególnie ciekawy.

Palladium Myr

Kosztuje 3 mana, jest stworem i ciągle artefaktem, więc dość łatwo go zniszczyć, a mimo to wciąż daje 2 many, dlatego można go rozważyć.

Unstable Obelisk

Efet zniszczenia dowolnego permanentu, choć bardzo drogi, bywa potrzebny niektórym rodzajom talii takim jak np. Mono Black lub Mono Red. Jest możliwe, że dla niektórych talii to najlepsza opcja na uniwersalny removal i mogą sobie pozwolić na granie nieoptymalnego mana rocka.

Victory Chimes

Pozwala nam zarówno na generację dodatkowej many jeśli gramy dużo instantów, jak również na zyskanie dodatkowych „punktów przyjaźni” u innych graczy. Uważałbym jednak z byciem zbyt hojnym bo możemy pomóc naszym wrogom bardziej niż to sobie.

Worn Powerstone

Mimo faktu, ze jest dość niewygodny w użytkowaniu i daje colorless, to wciąż dwie colorless.

Astral Cornucopia

Warta grania, jeśli nasza talia posiada duża ilość mechaniki Proliferate np. Atraxa, Praetors’ Voice

Droższe kamienie

W kwestii mana rocków pozostaje jeszcze tylko jeden temat. Czy chcemy kiedykolwiek grać coś droższego niż 3 mana? Na pewno nie w każdej talii, a jedynie w tych, które mają szczególnie wysokie zapotrzebowanie na dodatkowa manę. Należałoby się również ograniczyć tylko i wyłącznie do konkretnych kart, które są w tym naprawdę dobre. Ponownie 2 mana za na 4 CMC kamieniu jak np. Hedron Archive to za mało. Chciałbym również uczulić, aby nie wpadać w pułapkę, jaką jest Dreamstone Hedron. w tej sytuacji to zwyczajnie za dużo. Czym więc grać? Zasadniczo mamy do wyboru trzy bardzo potężne karty. Wszystkie niestety dzielą jeden problem bycia bardzo podatnymi na removal, co warto mieć na uwadze.

Thran Dynamo

Orzymanie 3 many za inwesycję 4 to niesamowity deal i bardzo często będziemy mogli zrobić po tej karcie jeszcze w tej samej turze follow-up. Zagrywając ją w czwartej turze możemy w turze piątej wrzucić 8-dropa, co jest samo w sobie imponujące.

Gilded Lotus

Dynamo droższe o 1 many ale produkująe kolorową jest sytuacyjnie lepsze lub gorsze. Sprawdza się lepiej gdy nasza talia ma wymagające koszty, a zagrywając je w turze piątej możemy zostawić otwartego counterspella.

Nyx Lotus

W monokolorowej talii pozwala wygenerować olbrzymie ilości many, w efekcie nawet wygrywając grę. Nic nie robi zaraz po zagraniu więc jest tym bardziej niebezpieczny, ale upside jest definitywnie tego warty.


Na dobór mana rocków ma również wpływ CMC generała. Jeśli naszym dowódcą jest Grenzo, Havoc Raiser, to zapewne powinniśmy szukać alternatywy dla typowego Fire Diamonda. No i oczywiście w większości przypadków talie posiadające zielony kolor będą unikać artefaktycznej rampy. W następnym artykule postaram się napisać nieco więcej na temat tego, co każdy kolor ma do zaoferowania w kwestii rampy. Wspomnę również o specjalnych landach, jak i o tematyce mana doublerów.

Spodobał Ci się ten wpis?

Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!