Całkiem niedawno premierę miał najnowszy dodatek do MtG, Commander Legends. Karty z tego dodatku oprócz w EDH, są legalne również w vintage i legacy. Parę z nich całkiem sporo namieszało w tych starszych formatach.
Ryby na trzy sposoby
Creatures (26) 4 Glasspool Mimic 4 Hullbreacher 4 Master of the Pearl Trident 2 Merfolk Trickster 4 Thassa’s Oracle 4 True-Name Nemesis 4 Silvergill Adept Spells (19) 4 Chalice of the Void 4 Chrome Mox 2 Day’s Undoing 4 Force of Will 4 Paradigm Shift 1 Umezawa’s Jitte | Lands (15) 4 Cavern of Souls 1 Geier Reach Sanitarium 1 Karakas 1 Mutavault 8 Snow-Covered Island Sideboard (15) 2 Court of Cunning 3 Mystical Dispute 1 Pithing Needle 2 Relic of Progenitus 2 Thieving Skydiver 1 Umezawa’s Jitte 2 Grafdigger’s Cage 2 Hydroblast |
Mamy tu klasyczny legacy archetyp, czyli merfolki – ale z dwoma nowymi combami. Mamy tu doskonale znany szkielet atakujący: Master of the Pearl Trident, Silvergill Adept, True-Name Nemesis, który poparty Force of Will i Chalice of the Void potrafi wygrać, po prostu atakując. W decku mamy jescze Hullbreacher + Day’s Undoing, które dobiera nam siedem kart i daje siedem skarbów, a przeciwnika zostawia z niczym. Jako drugie combo mamy Thassa’s Oracle + Paradigm Shift, które po prostu wygrywa grę. Cichym bohaterem talii jest Cavern of Souls, która chroni nas przed wrażymi kontrami.
Mono Czarne Klątwy
Mono B reprezentuje archetyp, który w aktualnym MtG nie jest zbyt popularny, mianowicie „prison”. Co kryje się pod tą nazwą? Talia, której głównym planem na grę jest przeszkodzenie przeciwnikowi w zagrywaniu czarów, a potem ewentualnie wygrana. Nasze prisonowe elementy to Chalice of the void, Trinisphere oraz najnowszy dodatek, czyli Opposition Agent. Nie ma piękniejszego uczucia, niż gdy przeciwnik odpali Misty Rainforest, a my myk Dark Ritual i agent w stół. Opposition Agent jest hatem na wszechobecne fetchlandy oraz tutory w Elfach i Stormie. By zagrywać nasze lock piece’y, szybko jest nam potrzebna mana akceleracja, czyli Ancient Tomb, City of Traitors, Chrome Mox i Dark Ritual. Dodatkowo mamy pakiet klątw, które, gdy zbierzemy Curse of Death’s Hold + Overwhelming Splendor, sprawiają że stwory przeciwnika są 0/0 i giną na wejściu do gry, a Cruel Reality zabija przeciwnika w cztery tury. W decku udało się też przemycić combo-kill, czyli Helmof Obedience + Leyline of the Void, które razem przewijają całą biblioteke przeciwnika. Deck jest niesamowicie przyjemny do grania i obecnie jest moim ulubionym tier 2 deckiem w legacy.
Spodobał Ci się ten wpis?
Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!