RG Król Gruul – Kazune Kosaka, Red Bull Untapped 2020 World Finals
O ile w poprzednim tygodniu trudno było wskazać najlepszy deck w standardzie, o tyle teraz większość osób uważa RG za najpotężniejszy deck w formacie. Jest to nadal najbardziej eksplozywny deck w formacie, w którym zagrywanie stworów w tempo poparte Embercleave jest najszybszą droga do zwycięstwa. Gruule zaczęły też zbroić się na mirrory, co widać już w mainie w postaci Vivien, Monster’s Advocate występującej w roli źródła card advantage i tutora po Scavenging Ooze, który ma tendencję do bycia największym stworem w późniejszych etapach gry. The Akroan War kradnie najlepszego stwora przeciwnika, a następnie zmusza go do niekorzystnego ataku. Pewną nowością w side jest Klothys, God of Destiny, który poza oczywistym usuwaniem czarów z escapem, jest niezabijalnym źródłem obrażeń vs UB. Bardzo dobrą „sztuczką” jest usuwanie kart ze swojego grobu vs UB, co wyłącza bonusy na Rogalach.
UW Belcher – Cherryxman, 5-0 w lidze MTGO
UW Belcher jest najnowszym deckiem w modernie, którego istnienie jest możliwe dzięki DFC. Na wstępie zaznaczę, że jest to pierwsza wersja tego decku, więc kolejne jej iteracje będą bardziej dopieszczone i lepiej działające. Prócz doskonale znanego comba, jest tu szybka artefaktyczna mana. Pentad Prism + Goblin Charbelcher + brak lądów w talii = wygrana . Mamy tutaj też drugie combo, a mianowicie Selective Memory pozwala nam przenieść nasz cały deck do exile, co powoduje wygraną przez trigger Thassa’s Oracle. Jako że combo jest wolniejsze niż tradycyjne Oops zabijające Vengevinem, staramy się to zrekompensować kartami, które chronią nasze combo i kupują nam czas w grach z innymi deckami. Tymi kartami są Teferi Time Raveler i kontry w postaci Disrupting Shoal czy Force of Negation.
