Jak możecie kojarzyć z mojego kanału na twitterze, przepadam za formatem Pioneer i gram w nim wyłącznie różnymi wariantami UW control. Chciałbym dziś podzielić się z Wami trzema buildami, którymi ostatnio grywam.
UWr Cycling Control
Zacznijmy od UWr Cycling Control. Jest to trochę bardziej proaktywna wersja UW control, gdzie karty, które są istotnymi spellami, same w sobie mają bardzo niski koszt cycling. Dzięki temu każda karta dobiera kartę i jeśli odpowiedzi nie układają się dobrze z zagrożeniami przeciwnika, można je po prostu wymienić na inną kartę. Ten aspekt już brzmi jak lepsza wersja zwykłego UW, a do tego dochodzi jeszcze parę pay-offów. Flourishing Fox jest kartą, która sprawia, że możemy nakładać istotną presję na przeciwnika, Zenith Flare jest niby combo finisherem, a Valiant Rescuer post-board sprawia, że liczba zagrożeń po naszej stronie wzrasta i curve t1 Fox, t2 Rescuer jest trudny do powstrzymania przez inne control lub combo decki.
Companion (1) 1 Zirda, the Dawnwaker Creatures (4) 4 Flourishing Fox Spells (32) 4 Azorius Charm 3 Cast Out 4 Censor 4 Hieroglyphic Illumination 4 Neutralize 4 Shark Typhoon 3 Supreme Verdict 2 Teferi, Time Raveler 4 Zenith Flare | Lands (24) 3 Island 3 Plains 2 Steam Vents 1 Sulfur Falls 2 Clifftop Retreat 2 Castle Vantress 4 Hallowed Fountain 1 Castle Ardenvale 4 Raugrin Triome 2 Irrigated Farmland Sideboard (14) 3 Deafening Clarion 3 Mystical Dispute 3 Soul-Guide Lantern 2 Dovin’s Veto 3 Valiant Rescuer |
Skura Thirst
Skura Thirst to archetyp, którym udało mi się zrobić Day 2 na Grand Prix Bruksela w lutym tego roku i jest on bliski memu sercu. Siła? Ogromna selekcja kart. Między Omenem, Thirstem i Digiem trudno o sytuację, kiedy nie mamy w ręce istotnych kart. Reszta shellu to po prostu dobre UW karty. Shark Typhoon to karta, która sama w sobie jest naprawdę dobra, ale z Thirstem w decku dostaje dodatkową funkcję.
Klasyczne UW Control
Jeśli jednak chcecie grać klasyczną UW kontrolą z dobrymi niebiesko-białymi kartami, to taki build również mam i się nim podzielę. Różnice między wersją na Thirstach są minimalne. Inny t2 removal, troszkę inne propocje. Gameplan jest prawie identyczny.
To wszystko ode mnie na dziś. W Pioneerze UW było, jest i będzie grywalne. Która wersja najbardziej, to bardzo często będzie kwestia preferencji. To czy companiony zostaną, czy nie, też nie wpłynie na deck, co najwyżej na jego sideboard, bo to i tak zlepek najlepszych UW kart w formacie.
A tymczasem – złap mnie za rękę i puścmy razem turę.
Spodobał Ci się ten wpis?
Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!