Już w ten weekend (31.07 – 01.08) będzie miało miejsce wydarzenie Arena Open w formacie standard, a w następny (07 – 08.08) August Qualifier Weekend. To doskonała okazja, żeby przyjrzeć się temu, co gra w standardzie po wejściu do formatu dodatku Adventures in the Forgotten Realms i przygotować się na decki, które możemy trafić. Najpierw jednak przedstawię nieco informacji o samych wydarzeniach.
Arena Open to turniej dostępny dla wszystkich i jest to turniej o wysokim EV (expected value – dop. redakcja). Jeśli macie wolne 20000 golda lub 4000 gemów i gracie standard, to jest to najlepszy sposób żeby wykorzystać arenowe pieniądze. Turniej trwa dwa dni. Pierwszego dnia gra się best of 1 lub best of 3, w zależności od preferencji. Obie opcje kosztują tyle samo. Best of 3 ma lepsze nagrody, jednak jeśli zależy Wam na kwalifikacji do drugiego dnia, to matematyka podpowiada, że większe szanse daje best of 1. Jeśli odpadniecie w pierwszym dniu, to możecie próbować swoich sił w Arena Open ile razy chcecie, lub może na ile razy pozwoli Wasz portfel. Drugiego dnia gra się już tylko standard best of 3, a główną nagrodą jest 2000 $ oraz zaproszenie na Qualifier Weekend.
Wiecie już, w jaki sposób zakwalifikować się na drugie z wydarzeń, czyli August Qualifier Weekend. Nie jest to jednak jedyny sposób kwalifikacji. Jeżeli byliście w maju, w czerwcu, albo w lipcu w skończyliście sezon constructed lub limited w Top 1200 rangi Mythic, to też jesteście zakwalifikowani. Jeśli nie jesteście pewni, to sprawdźcie maila. W sierpniowym Qualifier Weekendzie nie ma już wyboru, czy chcecie grać best of 1 czy best of 3. Musicie przygotować sideboard już od dnia pierwszego.
Wprawdzie wśród najbardziej popularnych decków nie pojawił się żaden zupełnie nowy build, jednak AFR sprawiło, że balans sił w standardzie wygląda inaczej niż wcześniej.
Sultai Ultimatum
W dużych turniejach zeszłego weekendu nie ma niespodzianki, jeśli chodzi o najchętniej wybierany deck. Jest to nadal Sultai Ultimatum. Statystyki pokazują jednak wyraźnie, że nie był to dobry wybór, bo jedynym pozytywnym matchupem była talia Rakdos Sacrifice. Mimo tego, to wciąż bardzo mocny deck z ogromem kart, które można w nim zmienić. Warto zaznaczyć, że wyniki przedstawione w tabeli nie biorą pod uwagę turniejów Standard Challenge rozegranych na MODO ze względu na to, że Wizardzi nie podają tam wyników wszystkich meczy, w przeciwieństwie do turniejów rozgrywanych za pośrednictwem platformy turniejowej MTG Melee. Na dwóch Standard Challenge’ach w top 8 znalazło się w sumie pięć Sultaiów. Tylko jeden wszedł to topa na SCG 5K Qualifierze. Challenge na MODO były jednak dużo mniejsze od turnieju SCG i sądzę, że to build, który znalazł się w topie turnieju SCG, jest bliższy optymalnemu spisowi na następny weekend.
Mark Ramos, top 8 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
W Adventures in the Forgotten Realms Sultai dostał w zasadzie tylko Power Word Kill i to widać w wynikach. Prawie wszystkie pozostałe decki dostały większe upgrade’y. Ta lista skupia się przede wszystkim na matchupach z aggro deckami – ma mnóstwo removalu i na dodatek jeszcze 3 Elder Gargaroth i dwa Polukranos, Unchained w main decku. Spodziewam się, że ze względu na raczej słaby występ Sultai w tym tygodniu gracze, którzy zdecydują się nim grać w przyszłym tygodniu, jeszcze bardziej skupią się na aggro matchupach, być może rezygnując nawet z Mystical Dispute w mainie. Na pewno Sultai nie zniknie z mapy, jednak może nie będzie najchętniej wybieranym deckiem. Obstawiam, że znajdzie się w top 3 najchętniej wybieranych decków, więc należy pamiętać o nim w swoich przygotowaniach.
Mono Green
Mono Green to drugi najchętniej wybierany deck. Zaliczył on dość dobry weekend pod względem statystyk, ale głównie ze względu na dobre matchupy z Cyclingiem, Jeskai Mutate, Izzet Tempo, i deckami z kategorii Other. Żaden z graczy Mono Green nie znalazł się w top 8 dużych eventów, a słabe matchupy na decki, których pewnie będzie więcej w następnym tygodniu, sprawiają, że raczej nie wybrałbym go na następny weekend. Jest to wciąż bardzo konsystentny deck, który nie wybacza potknięć i dostał dwie bardzo ważne karty w AFR.
Hector Casanova, 7-2 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Creatures (26) 4 Gemrazer 4 Kazandu Mammoth 4 Lovestruck Beast 2 Questing Beast 2 Scavenging Ooze 3 Stonecoil Serpent 3 Swarm Shambler 4 Werewolf Pack Leader Spells (12) 2 The Great Henge 2 Snakeskin Veil 2 Blizzard Brawl 3 Ram Through 3 Ranger Class | Lands (22) 17 Snow-Covered Forest 2 Lair of the Hydra 3 Faceless Haven Sideboard (15) 1 Blizzard Brawl 2 Chainweb Aracnir 3 Tormod’s Crypt 2 Shadowspear 1 Vivien, Monsters’ Advocate 1 Snakeskin Veil 2 Wilt 2 Primal Might 1 Esika’s Chariot |
Te dwie karty to Werewolf Pack Leader oraz Ranger Class. Dwa niesamowite 2-dropy, które zapewniają card advantage. Dodatkowo dostaliśmy Lair of the Hydra. Trochę mam ochotę napisać „koń jaki jest, każdy widzi”, ale w Mono Green też mamy teraz bardzo dużą pulę kart, które mogą wejść do decku, a sideboardy bardzo różnią się między sobą, zwłaszcza jeśli popatrzymy na decki z challenge’ów na modo. Oakhame Adversary, Garruk’s Harbinger czy Garruk Unleashed to tylko niektóre z bardzo dobrych opcji, których nie ma w tej deckliście, więc jeśli uważacie, że macie lepszy build na przyszły tydzień, to istnieje duża szansa, że macie rację.
Temur Lukka
To trzeci najpopularniejszy deck. Równy matchup z Sultaiem, bardzo dobry z Mono G oraz mocny plan A to zdecydowanie wystarczające powody żeby go wybrać.
Plan A Temura, czyli wrzucenie w czwartej turze Koma, Cosmos Serpent wystarczy, żeby dać sobie radę w wielu scenariuszach. Do tego mamy bardzo solidną obudowę w postaci Temur Adventures. Wprawdzie deck nie zyskał prawie nic z AFR, ale odnajduje się dobrze w dzisiejszym metagame. Nie wydaje mi się jednak, że można go spersonalizować w takim stopniu jak dwa poprzednie. Jest wprawdzie kilka flex slotów, ale zdecydowanie mniej niż w powyższych konstrukcjach. Również w sideboardzie trudniej znaleźć wolne miejsce na swoje ulubione karty. To na pewno dobry wybór na przyszły tydzień, zwłaszcza że spodziewam się zobaczyć jeszcze więcej Mono G, ale z drugiej strony jednak Dimir Rogues, czyli najgorszy matchup Temura, zrobiło bardzo dobre wyniki na trzy największe decki, a to znaczy, że zobaczymy ich więcej w przyszłym tygodniu.
Naya Winota
Naya Winota to deck, który zyskał najwięcej z AFR i zaliczył bardzo mocny weekend. Wygląda na to, że jedyne złe matchupy tego decku to Cycling i Jeskai Mutate, których było stosunkowo niewiele. Martin Del Güercio wygrał cały SCG 5K taką listą:
Martin Del Güercio, 1. miejsce w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Buildy Winoty z poprzedniego standardu grały zwykle na tylko dwóch kolorach. Głównym powodem dodania zielonego wydaje mi się tutaj być Prosperous Innkeeper. Dzięki niemu mamy jedenaście (a mogłoby być dwanaście) kart, które pozwalają na zagranie Winota, Joiner of Forces w trzeciej turze. Zakładając, że zagraliśmy też 1-dropa, dostajemy wtedy w trzeciej turze dwa triggery, a jeśli uda się nam wyciągnąć z decku Minsc, Beloved Ranger, to jego chomik w kolejnej turze zapewni nam za darmo jeszcze jeden. Winota w poprzednim standardzie trochę grała, ale była nieco underpowered. W tym wydaniu jest możliwe, że to najlepszy deck w formacie. Ma też bardzo solidny plan, jeśli nie dobierze Winoty. Prosperous Innkeeper i Lotus Cobra nie wydają się zbyt mocne, ale jeśli zapewniają trzecioturowy Esika’s Chariot, to są warte grania. Bardzo trudno zatrzymać ten deck. Aggro decki grają zbyt mało removalu, a kontrole są zbyt wolne i nieprzygotowane na disruption. Jedyny bardzo zły matchup w postaci Cyclingu wydaje się też być łatwy do skontrowania przez wrzucenie do sideboardu np. Portable Hole, bo zakładam że to duże Flourishing Foxy są największym problemem, choć kiedy ludzi kupa… W każdym razie Portable Hole odpowiada na prawie wszystkie zagrożenia Cyclingu oprócz Zenith Flare i Irencrag Pyromancer. Równy matchup z Temurem zapewne wynika z tego, że plan Temura jest bardziej konsystentny, ale gdy z trzecioturowej Winoty wyskakuje Minsc i Blade Historian, to niewiele można zrobić. Spodziewam się bardzo dużo Winoty w nadchodzący weekend, zwłaszcza że deck wygrał całe SCG 5K.
Dimir Rogues
O Rogue’ach napisano już chyba wszystko. Deck nie zmienił się prawie wcale, dostał tylko nowy removal w postaci Power Word Kill.
Slater Claudel, 7-2 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Companion (1) 1 Lurrus of the Dream-Den Creatures (16) 4 Merfolk Windrobber 4 Thieves’ Guild Enforcer 4 Soaring Thought-Thief 4 Ruin Crab Spells (21) 1 Didn’t Say Please 2 Power Word Kill 2 Mystical Dispute 3 Heartless Act 4 Drown in the Loch 4 Into the Story 2 Agadeem’s Awakening 3 Of One Mind | Lands (23) 2 Temple of Deceit 2 Castle Locthwain 2 Swamp 4 Fabled Passage 4 Clearwater Pathway 4 Zagoth Triome 5 Island Sideboard (15) 1 Epic Downfall 1 Mystical Dispute 1 Test of Talents 1 Mire’s Grasp 2 Soul Shatter 1 Lurrus of the Dream-Den 2 Cling to Dust 3 Crippling Fear 3 Disdainful Stroke |
To deck o bardzo spolaryzowanych matchupach, ale na trzy najpopularniejsze decki tego weekendu wygląda dobrze, a nawet bardzo dobrze. Spodziewam się, że będą one wciąż szeroko reprezentowane, dlatego jeśli masz doświadczenie w grze łotrami, to uważam, że to dobry wybór, nawet mimo słabego matchupu z Winotą.
Mono White
Mono White wygląda nienajgorzej na tle metagame, jednak podobnie jak Mono G nie zaliczył Top 8 w żadnym z dużych turniejów.
Michael Shank, 7-2 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Ten deck poradził sobie najgorzej z deckami z kategorii Other, co jest dla mnie bardzo ciekawe, bo spodziewałbym się, że dobry aggro jest sobie w stanie poradzić z deckami, które chcą być inne. Wchodzimy jednak coraz bardziej w obszar, gdzie dane procentowe będą mniej wiarygodne ze względu na małą próbkę wyników. Biorąc to pod uwagę, wydaje mi się, że Mono White może być w dobrej pozycji. Niezłe matchupy z trzema najpopularniejszymi deckami oraz Dimir Rogues stawiają białe aggro wśród decków, z którymi należy się liczyć. AFR dodał do decku The Book of Exalted Deeds, dzięki któremu niemalże możemy zamienić Faceless Haven w emblem “You can’t lose the game” i wygrać w ten sposób każdy board stall. Podoba mi się singlowy Lurrus, którego można wyszukać Search for Glory, jeśli akurat nie potrzebujemy The Book of Exalted Deeds. Jeśli planujecie zagrać Mono White w przyszły weekend, to polecałbym wrzucenie do sideboardu kilku sztuk Containment Priest. Myślę, że wyraźnie poprawi to mecze z Winotą.
Izzet Tempo
Izzet Tempo zaliczył bardzo zły weekend mimo tego, że dostał dużo nowych cool smoków, a także bardzo dobry removal w postaci Burning Hands i Dragon’s Fire i mam do powiedzenia jedno – nie grajcie tym deckiem. Wrzucam przykładową decklistę, gdybyście chcieli go wypróbować, żeby się przekonać, jak bardzo nie chcecie nim grać.
Isaac B, 5-3 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Creatures (14) 4 Goldspan Dragon 3 Brazen Borrower 3 Bonecrusher Giant 2 Iymrith, Desert Doom 2 Inferno of the Star Mounts Spells (19) 4 Dragon’s Fire 2 Saw It Coming 3 Prismari Command 4 Expressive Iteration 2 Burning Hands 4 Alrund’s Epiphany | Lands (27) 4 Fabled Passage 4 Riverglide Pathway 3 Hall of Storm Giants 6 Island 8 Mountain 2 The Akroan War Sideboard (15) 2 Mazemind Tome 3 Mystical Dispute 2 Test of Talents 2 Soul-Guide Lantern 1 Burning Hands 2 Ox of Agonas 1 The Akroan War 2 Storm’s Wrath |
A trochę bardziej serio – wszystkie karty w tym decku są dobre. No może poza Inferno of the Star Mounts, ale spójrzcie na mana curve. Mamy mnóstwo removalu na early game oraz karty, które tworzą treasure tokeny, ale jeżeli nie zagrywasz dwóch Alrund’s Epiphany pod rząd w piątej-szóstej turze, to raczej przegrywasz. Ciekawe, że mimo mnóstwa martwego removalu u przeciwnika, to Sultai Ultimatum jest najlepszym matchupem. Deck musi mieć dużo drawów, które są zbyt wolne lub po prostu nie mają jak odpowiedzieć na aggro.
Gruul Adventures
Ranger Class, Lair of the Hydra i/lub Den of the Bugbear to były dokładnie te rzeczy, których potrzebował Gruul, żeby stać się tier 1 deckiem. Stosunkowo mała ilość Gruula w meta wynika moim zdaniem z tego, że Mono Green zdaje się być bardziej konsystentny, solidniejszy. To jednak Gruul zaliczył lepszy weekend, a jedyne jego złe matchupy to poniekąd combo deck (Winota) oraz stricte combo deck (Jeskai Mutate). Jedyny removal, jakim gra Gruul w main decku, to w końcu Bonecrusher Giant i Shatterskull Smashing, więc prawie nie ma tu interakcji.Junichi Takayama, 2. miejsce w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Creatures (25) 4 Bonecrusher Giant 2 Rimrock Knight 4 Edgewall Innkeeper 4 Lovestruck Beast 3 Goldspan Dragon 4 Magda, Brazen Outlaw 4 Jaspera Sentinel Spells (14) 4 Shatterskull Smashing 3 Esika’s Chariot 3 Embercleave 4 Ranger Class | Lands (21) 3 Den of the Bugbear 2 Lair of the Hydra 9 Forest 3 Mountain 4 Cragcrown Pathway Sideboard (15) 2 Redcap Melee 2 Klothys, God of Destiny 2 Roiling Vortex 2 Thundering Rebuke 2 The Akroan War 2 Ox of Agonas 3 Burning Hands |
Cóż, believe in the Cleave! Gdzieś w kategorii Other znajdziemy Mono Reda, ale spośród decków, które były szerzej reprezentowane, Gruul to jedyny deck z Embercleave. Wielbicielom tego nieco overpowered equipmentu polecam właśnie tę konstrukcję. Trudno jednak będzie sprawić, żeby najgorsze matchupy stały się lepsze. Gruulowi brakuje narzędzi, które posiada Mono W. Być może warto nieco zepsuć manę i dołożyć jakieś karty z sideboardu białych decków? Nie spodziewam się jednak, że Winoty i Jeskaia będzie tak dużo, żeby nie było warto zagrać Gruulem. Myślę, że mecze z Winotą mogą często być długie, z graczami czekającymi na to, kto pierwszy dobierze kartę, która pozwoli wygrać grę. Winota ma po prostu silniejszy plan, gdy to się stanie. Gruul może mieć z tym problem, bo nie zawsze jeden atak z Embercleave wystarczy do wygranej, zwłaszcza gdy przeciwnik ma Kenritha w stole. Nawet z tymi dwoma słabszymi matchupami to jeden z mocniejszych decków i zdecydowanie jest warty wypróbowania.
Jeskai Cycling
Cycling dalej tu jest i mówi “Nie zapomnij o mnie, bo jak nie, to 20 w twarz”. Tym razem jednak to dużo słabsza groźba niż ostatnio. Tragiczne matchupy z prawie wszystkimi aggro deckami oprócz Winoty sprawiają, że nie wybrałbym na turniej Cyclingu, chyba że ze względów ekonomicznych musiałbym zagrać czymś tanim.
NamelessThing, 6-3 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Nie sądzę, żeby można było zbudować Cycling w taki sposób, żeby matchupy z zielonym aggro były dobre, albo nawet średnie, a w każdym razie nie tę wersję. Grałbym nim tylko w wypadku, jeśli spodziewałbym się, że Winota i Rogues zdominują format, co w sumie może się zdarzyć, ale nie sądzę żeby było bardzo prawdopodobne.
Rakdos Sacrifice
To kolejny deck o dość spolaryzowanych matchupach. Ogólnie dobry na aggro, słabszy na combo i kontrole. Raczej go nie polecam, ponieważ dalej to pewnie Sultai Ultimatum będzie najpopularniejszym deckiem.
John Alexander, 6-3 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Companion (1) 1 Jegantha, the Wellspring Creatures (20) 4 Bonecrusher Giant 4 Immersturm Predator 2 Kroxa, Titan of Death’s Hunger 4 Mire Triton 2 Valki, God of Lies 4 Woe Strider Spells (15) 4 Claim the Firstborn 4 Heartless Act 4 Village Rites 3 The Akroan War | Lands (25) 4 Blightstep Pathway 1 Castle Locthwain 4 Fabled Passage 5 Mountain 5 Swamp 4 Temple of Malice 1 Den of the Bugbear 1 Hive of the Eye Tyrant Sideboard (15) 3 Duress 2 Elspeth’s Nightmare 2 Kaervek, the Spiteful 1 Jegantha, the Wellspring 2 Nighthawk Scavenger 1 Shadowspear 4 Skyclave Shade |
Ku mojemu rozczarowaniu Lolth nie przyjęła się w Rakdosie. Akurat ta lista nie używa nic nowego oprócz manlandów i pewnie to dobry wybór. Drugi rodzaj sacrifice decków oparty na Bastion of Rememberance pewnie grałby też na nowym Deadly Dispute w kilku sztukach, ale ta wersja prawie się nie zmieniła. Będzie dobra, jeśli spodziewacie się dużej ilości Rogues i aggro decków. W przeciwnym razie odpuściłbym sobie Rakdosa.
Jeskai Mutate
Prawdopodobnie najdziwniejszy deck formatu. Combo deck oparty na Vadrosie i Goldspan Dragonie nie odnalazł wielu zwolenników, ale aż dwóch z nich doprowadził do top 8 w SCG 5K qualifierze.
Will Puliam, 3. miejsce w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Creatures (12) 4 Vadrok, Apex of Thunder 4 Goldspan Dragon 4 Lore Drakkis Spells (26) 2 Negate 4 Spikefield Hazard 1 Essence Scatter 3 Prismari Command 2 Fire Prophecy 4 Unsubstantiate 4 Expressive Iteration 3 Seize the Spoils 1 Mystical Dispute 1 Sejiri Shelter 1 Burning Hands | Lands (22) 4 Riverglide Pathway 2 Mountain 4 Island 4 Hengegate Pathway 4 Needleverge Pathway 4 Raugrin Triome Sideboard (15) 3 Burning Hands 2 Cinderclasm 2 Redcap Melee 2 Mystical Dispute 2 Phoenix of Ash 3 Mazemind Tome 1 Fire Prophecy |
O co tu chodzi? Najlepiej rzucić Goldspan Dragona, mając kilka spelli w grobie i zacząć mutować. Gdy mutujemy, rzucamy spelle z grobu, najlepiej targetując smoka, żeby stworzyć treasure’y. Gdy skończą nam się sensowne spelle, rzucamy Unsubstantiate w zmutowanego smoka, żeby odzyskać jego oraz stwory, którymi zmutujemy ponownie. Zdobywamy w ten sposób mnóstwo kart i przewagę na boardzie. Da się też oczywiście wygrać, rzucając odpowiednią liczbę spaleń w przeciwnika, jednak często zbudowanie sobie przewagi wystarcza. Deck gra często jak kontrola z combo finiszem, czasem też jak tempo. Jest trudno przerwać combo, dlatego jest tak dobry. Wymaga jednak ogrania i jeżeli nie graliście nim wcześniej, to nie polecałbym go na turniej o większą stawkę.
Naya Adventures
Naya Spirit, a w zasadzie Naya Adventures to deck, który w ogóle nie pojawił się na SCG 5K qualifierze. Grali nim Japończycy na swoich nationalsach i parę osób w SCG satelitach. Pojawił się też w Standard Challenge.
Hideaki Muraoka
Companion (1) 1 Jegantha, the Wellspring Creatures (28) 4 Bonecrusher Giant 4 Lovestruck Beast 4 Jaspera Sentinel 4 Giant Killer 4 Edgewall Innkeeper 4 Clarion Spirit 4 Elite Spellbinder Spells (7) 4 Showdown of the Skalds 1 Kabira Takedown 2 Ranger Class | Lands (25) 1 Cave of the Frost Dragon 2 Plains 4 Fabled Passage 2 Forest 4 Branchloft Pathway 4 Needleverge Pathway 2 Mountain 4 Cragcrown Pathway 2 Lair of the Hydra Sideboard (15) 2 Redcap Melee 2 Rip Apart 2 Thundering Rebuke 3 Klothys, God of Destiny 1 Jegantha, the Wellspring 3 Roiling Vortex 2 Ox of Agonas |
Najkrócej podsumować ten deck można mówiąc “Chcesz grać Nayą? Graj Winotą”. I rzeczywiście patrząc na wyniki wygląda na to, że Winota to lepszy deck. Adventures mają jednak swoje zalety – card advantage i więcej interakcji. Nie jest to jednak moim zdaniem wystarczająco dużo, by uzasadnić grę tym deckiem nad Winotą, która ma silniejszy plan i dostęp do tych samych opcji side’owych co Adventures.
Inne decki
Jeśli żaden z powyższych decków nie przypadł Wam do gustu, to chciałbym pokazać jeszcze dwa inne wynalazki.
Abzan Blink, Henip, 6-3 w $5K SCG Tour Online Championship Qualifier
Nie spodziewam się, żeby Abzan Blink był dobrym wyborem, jeśli populacja Sultai Ultimatum nie zmaleje, ale za to wygląda na deck, który jest w stanie poradzić sobie ze wszystkim innym przez powolne zdobywanie przewagi na stole swoimi wieloma mechanikami zapweniającymi card advantage. Spodziewam się, że będzie szczególnie dobry na aggro, słabszy jednak na Jeskai Mutate.
WU Artefakty, Hamuda, Top 8 w Standard Challenge
Companion (0) Lurrus of the Dream Den (0) Creatures (19) 2 Selfless Savior 3 Silver Raven 4 Stonecoil Serpent 2 Giant Killer 4 Gingerbrute 4 Ingenious Smith Spells (18) 4 Glass Casket 4 All That Glitters 1 Leather Armor 2 Miscast 2 Portable Hole 1 Shadowspear 4 The Blackstaff of Waterdeep | Lands (19) 3 Island 4 Plains 4 Temple of Enlightenment 4 Treasure Vault 4 Hengegate Pathway Sideboard (15) 2 Disenchant 2 Drannith Magistrate 1 Lurrus of the Dream-Den 3 Mystical Dispute 2 Negate 2 Portable Hole 1 Shadowspear 2 Soul-Guide Lantern |
Deck jest oparty głównie na The Blackstaff of Waterdeep oraz All that Glitters, które zamieniają małe artefakty w wielkie threaty. Nie widzę tylko, jak ten deck może kiedykolwiek wygrać z Mono Greenem i dziwi mnie trochę, że Hamuda zdecydował się grać na taką liczbę kontr, ale tak jak mówiłem wcześniej – metagame MODO i Areny bardzo różnią się między sobą. Z tego co widziałem, to tylko Hamuda robi jakieś wyniki tym deckiem, dlatego sądzę, że stosunkowo mała liczba ludzi pracuje nad jego buildem. Na pewno jest w nim potencjał, tylko że w przeciwieństwie do tego, co najczęściej sprawdza się w standardzie, czyli grania najlepszymi dostępnymi kartami, deck gra mnóstwem słabych kart żeby The Blackstaff of Waterdeep i All that Glitters były sensowne. Jest jeszcze Ingenious Smith, czyli trytytka trzymająca ten deck w jakiejś sensownej całości. Podejrzewam, że bez niego WU Artefaktom brakowałoby konsystencji. Obstawiam, że deck ma trudności z innymi aggro strategiami, ale jest dobry na Cycling, Sultai i Rogues.
AFR spodziewanie nie przyniosło ze sobą wielkiej rewolucji, ale standard jednak zmienił się nieco. Sultai, choć wciąż mocny, wymaga adaptacji do nowego metagame. Cycling stracił wiele dobrych matchupów i nie wydaje mi się, że jest w stanie być lepszy, niż jest. Gracze wciąż nie doceniają Jeskai Mutate, którego garstka kierowców zalicza dobre wyniki. Rogues są zaskakująco mocne, mimo że nie dostały żadnych nowych kart, a mechanika Escape nie została zbanowana. Aggro decki przeżywają renesans dzięki chyba przede wszystkim manlandom. To wciąż jednak te same lub prawie te same strategie, co poprzednio i nie spodziewałbym się, że do rotacji w standardzie zmieni się wiele. Jeśli nie wiecie czym grać w weekend, to polecam Naya Winotę, Gruula i Jeskai Mutate. Sam będę grał tym ostatnim, jeśli uda mi się go opanować w zadowalającym stopniu. Jeśli nie, to Embercleave raczej przesądzi o moim wyborze Gruula. Powodzenia!
Spodobał Ci się ten wpis?
Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!