Drafty MH1 wróciły na MODO. Odpalamy maszynkę do zarabiania

Radek Kaczmarczyk03.04.2020Czas czytania: 4 minut(y)

Specjalny format draftowy znowu wyrotował w Magicu Online. Vintage Cube został zastąpiony powrotem Modern Horizons, jednego z najlepszych formatów w historii MTG. Chcecie nauczyć się budować w nim talie?

Od środy (01.04.2020) znowu mamy możliwosć grania draftów Modern Horizons i potrwa to okrągły tydzień. Osobiście planuje grać je w ilości hurtowej, ze względu na to, że nie ma lepszego limited formatu do zarabiania tixów. Wiążą się z tym dwa czynniki. Pierwszy to ceny kart, których możemy trafić w paczkach MH1. Są one kosmicznie wysokie. W chwili pisania tego artykułu: Wrenn and Six [M] 74.54, Force of Negation [R] 60.85, Seasoned Pyromancer [M] 30.34, Ice-Fang Coatl [R] 21.00 , Plague Engineer [R] 16.51, Urza, Lord High Artificer [M] 16.39, Force of Vigor [R] 12.04, Sunbaked Canyon [R] 11.93, Collector Ouphe [R] 10.78, a potem jeszcze całkiem sporo kart w cenach 5-10 tixów. Aktualne ceny skupu możecie sprawdzić na przykład na Goatbots.com.

Druga składowa, która sprawia, że drafty MH1 to dla mnie maszynka do robienia tixów, to mój wysoki winrate w tych draftach. Na w pierwszy czynnik (tutaj niezwykle korzystny) w setach limited nie mamy wpływu, ale na drugi spokojnie możemy wpływać. Opisanie szczegółowo wszystkich archetypów zajęłoby mi naprawdę dużo czasu, a od Was wymagałoby zagrania dużej liczby draftów, żeby przyswoić wiedzę, dlatego zdecydowałem się przedstawić sprawdzony sposób na drafty w tym formacie, który zapewnia duży współczynnik sukcesu.

Zasady jakimi polecam się kierować, to:

  1. Draftuj dwukolorowy deck,
  2. Zrób tak, aby deck był w dowolnej kombinacji kolorów grixisa.

 Ot, cała filozofia. Spośród trzech możliwych kombinacji najlepszą jest UB Ninjas. Jednak wiedza o tym, że ten archetyp jest dobry, jest dość powszechna.

Dimir

Oto mój pick order dla tego archetypu, który razem z Marcinem Staciwą przygotowaliśmy, gdy szykowaliśmy się do Pro Toura. Na chwilę obecną znacznie niżej brałbym jedynie crypt ratsy, natomiast wyżej 6/3 i 3/3 ninję.

Naciśnij, aby powiększyć.

Istotą tego archetypu jest pickowanie dużej ilości enablerow tj. typów za 1 mana z ewazją. Ważne aby mieć mix, gdyż różne są lepsze w różnych sytuacjach. Faerie Seer we wczesnej grze, a Changeling Outcast w późnej. Oprócz enablerów pickujemy pay-offy, czyli w tym wypadku po prostu stwory typu ninja. Dobre są wszystkie, bez wyjątku. Oba te elementy pickujemy powyżej removalu i nawet powyżej niezłych kreatur jak np. Endling.

Co jeśli UB Ninje są mocno overdrafted i nie jesteśmy w stanie ich draftować, pomimo, że tak zaczęliśmy drafta?

Musimy wyczuć, który z naszych kolorów jest bardziej odcięty i zamiast niego zacząć brać czerwony. Tym sposobem kończymy w UR “draw 2” lub BR, które ma kilka sposób na skonstruowanie.

Izzet

Jest bardziej schematyczny, więc najpierw skupię się na nim i znowu zacznę od pick orderu:

Naciśnij, aby powiększyć.

Tu podobnie jak w wypadku Dimira również istotna jest synergia. Nasze kluczowe commony to Eyekite i Spinehorn Minotaur. Oba chcemy mieć w wielu kopiach. Jeśli mamy już minotaury, to ogromnie na wartości zyskuje Fist of Flame. Różnicą względem UB jest to, że tu solidny removal i dobre kreatury możemy draftować na równi z combo częściami.

Istotne jest priorytetyzowanie Eykite’ów, gdyż często są to nasze jedyne 2-dropy i chcemy mieć ich dużo. Drugą synergią, którą wykorzystuje ten deck, jest umieszczenie landów w grobie i wygrywanie Ingeous Elementalami. Z tego względu super wysoko pickujemy tu cycling landy, gdyż otwierają nam obie nasze strategie pay-offów, czyli elementala i draw 2.

Rakdos

Jak wcześniej wspominałem, tę parę kolorów można draftować na różne sposoby i różne rzeczy wtedy priorytetować. Może być to BR control, z dużą ilością removalu, do którego słabe będą małe stworki i szukać będziemy dużych kabanów, aby kończyć gry. Można również, to chyba jest najczęstszy sposób, wykorzystać synergie płynące z goblinów. Można również szukać możliwie największej ilości value kart. Każda strategia jest dobra. Ważne jest, aby na końcu mieć jedną z nich, a nie mix wszystkich. Pick order, zakładający jedynie, że jesteśmy na początku drafta i nie wiemy jeszcze w którą stronę pójdzie nasz deck, widzę następująco:

Naciśnij, aby powiększyć.

Inne archetypy

W 80% draftów spokojnie damy radę zrealizować plan na jedną z par z zasobów Grixisa. Co jednak, gdy draft ułoży się tak, że wszystkie te kombinacje kolorów są zamknięte?

Możliwości jest kilka, opiszę je mocno skrótowo:

A) Uciekamy w RG “landy w grobie” i staramy się czerpać z kart które benefitują z tego zjawiska. Należy mieć świadomość, że jest to typowy 2-1 deck i rzadko kiedy wygramy nim trzy mecze. Pick order:

Naciśnij, aby powiększyć.

B) Uciekamy w UGx Snow – super trudne w draftowaniu i wymaga brania wielu snow landów. Najważniejszy jest Springbloom Druid. Pickujemy wszystkie snow karty i śnieżne pay-offy oraz bomby w innych kolorach które splashujemy druidami.

C) Uciekamy w WG Tokens i skupiamy się na draftowaniu szerokiego boardu i pay-offów, np. Scale Up. Mój pick order:

Naciśnij, aby powiększyć.

Strzeżcie się…

Czego nie robimy w draftach MH1:

  1. Nie draftujemy sliverów – pod żadnym względem.
  2. Nie draftujemy 3+ kolorowych decków – poza UGx snow.
  3. Unikamy UW Blink. Rzadko kiedy jest wystarczający support do niego na podzie i często jest pułapką. 

Teraz możecie odpalić Magica Online i usiąść do wirtualnego, ośmiosobowego stołu. Życzę wielu tixów zdobytych w tym tygodniu!

Spodobał Ci się ten wpis?

Jeśli chcesz czytać takich więcej, doceń naszą pracę i następne zakupy z ulubionej karcianki zrób w naszym sklepie. Każdy zakup to procent dla naszej redakcji, co przekłada się na rozwój serwisu. Dzięki, że jesteś!